MIELEC. Policjanci wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w Mielcu. Z okna mieszkania na trzecim piętrze wypadł 5-letni chłopiec. Ranne dziecko zostało przetransportowane do szpitala.
Przed północą dyżurny mieleckiej policji został poinformowany, że z okna bloku na ul. Dąbrówki wypadło małe dziecko. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 5-letni chłopczyk wskoczył na stojącą pod oknem kanapę, wspiął się na parapet, przechylił i wypadł.
Mieszkanie znajdowało się na trzecim piętrze. Ranny 5-latek został przetransportowany do szpitala. Matka chłopca i opiekująca się nim ciocia były trzeźwe. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Przed północą dyżurny mieleckiej policji został poinformowany, że z okna bloku na ul. Dąbrówki wypadło małe dziecko. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 5-letni chłopczyk wskoczył na stojącą pod oknem kanapę, wspiął się na parapet, przechylił i wypadł.
Mieszkanie znajdowało się na trzecim piętrze. Ranny 5-latek został przetransportowany do szpitala. Matka chłopca i opiekująca się nim ciocia były trzeźwe. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz