Zamek Lubomirskich jest jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów zabytkowych Rzeszowa. Budowę tej obronnej rezydencji rozpoczął, prawdopodobnie pod koniec XVI w., ówczesny właściciel Rzeszowa - Mikołaj Spytko Ligęza. Jest bardzo prawdopodobne, że w miejscu gdzie obecnie stoi zamek już wcześniej istniały jakieś zabudowania. Na podstawie zachowanych szkiców rysunkowych Tylmana z Gameren oraz przechowywanej w Muzeum Czapskich w Krakowie inwentaryzacji Zygmunta Hendla, z 1897 roku wynika, że przynajmniej część istniejącej tam wówczas budowli została włączona w obręb gmachu o charakterze obronnym, posiadającym czworokątny rzut zbliżony do prostokąta. Budynek otaczał mur kurtynowy z kamienia o grubości ponad 1,5 m, w którym umieszczone były szczelinowe strzelnice. Można przypuszczać, że liczne zajazdy oraz atmosfera trwogi panująca w Polsce po klęsce pod Cecorą, wpłynęły na decyzję M.S. Ligęzy, wówczas już kasztelana sandomierskiego, o przystąpieniu od 1620 roku do zasadniczej przebudowy rezydencji i stworzenia z niej nowoczesnego na owe czasy zamku typu palazzo in fortezza. Usypane z lessu wały i bastiony w typie nowowłoskim, nawiązujące we fragmentach do fortyfikacji w typie staroholenderskim, częściowo obmurowano kamienno-ceglanym płaszczem, a częściowo odziano blokami z surowej gliny.
Przy budowie nowego zamku, jako ściany zewnętrzne trzech skrzydeł nowej budowli wykorzystano mury kurtynowe poprzedniej fortecy, ze strzelnicami, czwarte skrzydło miał stanowić przedłużony budynek "dworu obronnego". Po śmierci Ligęzy w 1637 r., właścicielką całej fortuny, wraz z zamkiem w Rzeszowie, została młodsza córka Ligęzy i jej mąż Jerzy Sebastian Lubomirski. Już od I poł. XVII w., kiedy to Lubomirscy przejęli Rzeszów, rozpoczęła się przebudowa obiektu. Rozbudowano zamkowe obwarowania i otoczono zamek kamiennymi fortyfikacjami typu bastionowego, które zachowały się do dziś. Projekt rozbudowy zamku i nowych fortyfikacji wykonał architekt pochodzenia holenderskiego - Tylman z Gameren. Na pewno już od 1682 roku trwała prowadzona przez niego przebudowa i rozbudowa rzeszowskiego zamku. Tylman w pełni wykorzystał warunki obronne, a zwłaszcza zbudowane jeszcze przez Ligęzę przeszkody wodne, które zwiększały skuteczność obronną fortecy. Sam zamek, na skutek jego działalności, stał się budowlą posiadającą cztery dwukondygnacyjne skrzydła, z piętrową bramą na osi skrzydła zachodniego. Elewacje zewnętrzne zostały zaopatrzone w trójkątne szczyty wieńczące skrajne i środkowe partie fasad, zakończone od dołu na boniowanych pilastrach. Przy okazji tej przebudowy rozebrano narożną wieżę zamku z czasów Ligęzy. Pracami budowlanymi na zamku kierował najpierw Piotr Belotti, a następnie jego syn Jan Chrzciciel Belotti. Jak wynika z zapisów w kronice rzeszowskich pijarów, prace te zostały zakończone przed połową lat dziewięćdziesiątych XVII w.
Pod koniec XVII w. wybuchł w Rzeszowie pożar, który spowodował pewne zniszczenia także na zamku. Jego przebudowa wiąże się z osobą Karola Henryka Wiedemanna, który po Janie Chrzcicielu Belottim na dworze J. I. Lubomirskiego zajmował stanowisko architekta i inżyniera wojskowego. Z zachowanych po Lubomirskich materiałów archiwalnych wynika, że prace były prowadzone przez szereg lat. I tak np. w latach 1724-1729 wykonywane były prace przy fortyfikacjach zamkowych, a w 1730 roku nastąpiła renowacja wnętrza budynku. Bramę wjazdową do zamku umocniono, ustawiając na kurtynie muru po obu stronach wieży czterodziałowe baterie na działobitniach. W jednej z nich umieszczono cekhauz, a w drugiej kordegardy. Przykryto je pulpitowym dachem. Wtedy też rozpoczęto nadbudowę wieży o następną kondygnację i hełm. 25 stycznia 1735 roku, zajmowany wówczas przez Sasów zamek spłonął. Do jego odbudowy i związanych z tym prac remontowych przystąpiono w latach 1735-36.
W 1737 roku, z powodu dużych uszkodzeń, rozebrano bastion II św. Antoniego i wybudowano go od nowa na ruszcie z dębowych pali wbitych w bagno, zaś w 1740 roku ukończono budowę kaplicy zamkowej św. Jerzego. (Jak wynika z planu Wiedemanna z 1762 roku, nakryta kopułą z latarnią kaplica usytuowana była w płn. - wsch. narożniku zamku.) W 1746 roku fortyfikacje budowli zostały wzmocnione dwuramiennikiem, który osłaniał najbardziej zagrożone płd. - zach. czoło zamku. Dwa lata później ukończono trwającą cztery lata budowę, zaprojektowanego przez Wiedemanna, wielkiego mostu przed zamkiem. Most miał trzy zwodzone pomosty: środkowy dla pojazdów i dwa boczne dla pieszych, częściowo był osłonięty wysokimi drewnianymi ścianami ze strzelnicami. Na płd. czole rawelinu stała kordegarda, która powstała prawdopodobnie z przebudowanego budynku stajni. W tym czasie jeszcze raz zmodernizowano przedpiersia głównego obwodu obronnego, ustawiając na narożach bastionów, na kamiennych słupach z kartuszami, drewniane budki obserwacyjne, ułatwiające obserwację przedpola. Rozbudowie uległy też przeszkody na przedpolu obrony.
Po śmierci Franciszka Lubomirskiego w 1812 roku zamek został przeznaczono na siedzibę urzędu cyrkularnego sądu i więzienie, a w 1820 roku został oficjalnie wykupiony przez Austriaków od Jerzego Romana Lubomirskiego. W tym czasie sam zamek był mocno zaniedbany. Najprawdopodobniej w trakcie pożaru miasta w czerwcu 1842 roku część budowli uległa zniszczeniu. Po tym pożarze obniżono wieżę bramną, która otrzymała nowe przykrycie w formie dachu zbliżonego wyglądem do tego, jakim jest nakryta obecnie wieża dzwonna koło kościoła farnego. Przy okazji zmiany dachu dokonano również prawdopodobnie nadbudowy zamku. W XIX wieku stan zamku uległ tak gwałtownemu pogorszeniu, że zaistniała potrzeba jego przebudowy. Projekt został opracowany w latach 1895-96, przez pełniącego wówczas funkcję konserwatora zabytków inż. Zygmunta Hendla. Remont zamku rozpoczęto 1 maja 1902 roku, pod nadzorem inżyniera powiatowego Kazimierza Rogozińskiego.
W trakcie budowy obiektu prowadzonej przez lwowską firmę Hipolita Śliwińskiego, projekt został zmieniony przez Franciszka Skowrona, ówczesnego nadzorcę budowlanego. Już we wstępnej fazie zaawansowania prac budowlanych okazało się, że stan techniczny zamku (zarówno murów, jak też fundamentów) jest tak zły, że nie ma możliwości ich zachowania. Dlatego też zdecydowano się na budowę od podstaw gmachu na nowym, prostokątnym już rzucie, zbliżonym jedynie do historycznego obrysu. Nowy projekt nawiązywał także do dawnej XVIII-wiecznej formy architektonicznej rzeszowskiego zamku, którą znano z widoków Wiedemanna. Stary budynek zamkowy, oprócz części wieży, został zburzony. W jego miejscu w latach 1903-05, wzniesiono całkowicie nową budowlę, przystosowaną do potrzeb instytucji sądowych i na więzienie, która zachowała się do dziś. Masywną i ciężką bryłę zamku tworzy dwupiętrowy zamknięty w czworobok budynek z lat 1903-1905 z obszernym dziedzińcem pośrodku i wysoką wieżą bramną od zachodu. Sześciokondygnacyjna wieża z gankiem dla straży zwieńczona jest interesującym hełmem wykonanym w 1906 r. według pierwotnego, barokowego wzoru. Zamek otacza czworobok kamiennych fortyfikacji z wydłużonymi bastionami na narożach, opartych w zasadniczym zarysie na zasadach szkoły staroholenderskiej, a w części wschodniej na zasadach Pagana. Bastiony noszą imiona: św. Franciszka (płn. - zach.), św. Andrzeja (płn. - wsch.), św. Hieronima (płd. - wsch.) i św. Marii (płd. - zach.). Na narożach bastionów są kamienne wieżyczki (kawaliery) z rzeźbionymi plakietami patronów z 1746 r. Od strony północnej i wschodniej zachowały się resztki fos, a w kurtynie północnej wylot tunelu wycieczkowego. Dawniej dokoła zamku ciągnęły się fosy i sztuczne rozlewiska, co w połączeniu z płynącym opodal Wisłokiem utrudniało dostęp do fortecy. U szczytu wieży znajduje się zegar, wykonany przez znaną fabrykę zegarów wieżowych Michała Mięsowicza w Krośnie w 1904 r.(ponownie uruchomiony w 1993 r.)
W 1940 r. Niemcy usunęli z zamku instytucje sądowe i przeznaczyli budowlę na siedzibę władz okupacyjnych. W części gmachu pozostawiono więzienie, które mieściło się tutaj aż do 1981 roku. W 1965 r. budynek zamkowy został odnowiony, wyremontowano także walące się mury. Niestety podczas porządkowania otoczenia zamku w latach 1968-70 zniszczeniu uległy resztki zewnętrznych fortyfikacji ziemnych. Kolejne roboty remontowe rozpoczęto w 1978 r., zaś w roku 1983 przystąpiono do restauracji budowli i zachowanych obwarowań. W roku 1981 zlikwidowano więzienie a budynek przekazano Ministerstwu Sprawiedliwości.
W latach 1985 - 1993 gmach zamkowy został gruntownie odrestaurowany, odnowiono również jego wnętrza. Przywrócono pierwotną salę reprezentacyjną i odtworzono znajdującą się w północnym skrzydle dawną kaplicę więzienną. Na frontonie wieży umieszczono tablice upamiętniające tragiczne losy więźniów podczas okupacji hitlerowskiej oraz uwięzienie Wincentego Witosa. Wewnątrz zamku znajduje się, odsłonięta w 1995 r., tablica upamiętniająca męczeństwo prawników więzionych i straconych tu w czasach stalinowskich. W 1996 r. otworzono tu Muzeum Prawa. Obecnie w murach zamku organizowane są wystawy i koncerty, a na dziedzińcu zamkowym odbywają się plenerowe przedstawienia.
Przy budowie nowego zamku, jako ściany zewnętrzne trzech skrzydeł nowej budowli wykorzystano mury kurtynowe poprzedniej fortecy, ze strzelnicami, czwarte skrzydło miał stanowić przedłużony budynek "dworu obronnego". Po śmierci Ligęzy w 1637 r., właścicielką całej fortuny, wraz z zamkiem w Rzeszowie, została młodsza córka Ligęzy i jej mąż Jerzy Sebastian Lubomirski. Już od I poł. XVII w., kiedy to Lubomirscy przejęli Rzeszów, rozpoczęła się przebudowa obiektu. Rozbudowano zamkowe obwarowania i otoczono zamek kamiennymi fortyfikacjami typu bastionowego, które zachowały się do dziś. Projekt rozbudowy zamku i nowych fortyfikacji wykonał architekt pochodzenia holenderskiego - Tylman z Gameren. Na pewno już od 1682 roku trwała prowadzona przez niego przebudowa i rozbudowa rzeszowskiego zamku. Tylman w pełni wykorzystał warunki obronne, a zwłaszcza zbudowane jeszcze przez Ligęzę przeszkody wodne, które zwiększały skuteczność obronną fortecy. Sam zamek, na skutek jego działalności, stał się budowlą posiadającą cztery dwukondygnacyjne skrzydła, z piętrową bramą na osi skrzydła zachodniego. Elewacje zewnętrzne zostały zaopatrzone w trójkątne szczyty wieńczące skrajne i środkowe partie fasad, zakończone od dołu na boniowanych pilastrach. Przy okazji tej przebudowy rozebrano narożną wieżę zamku z czasów Ligęzy. Pracami budowlanymi na zamku kierował najpierw Piotr Belotti, a następnie jego syn Jan Chrzciciel Belotti. Jak wynika z zapisów w kronice rzeszowskich pijarów, prace te zostały zakończone przed połową lat dziewięćdziesiątych XVII w.
Pod koniec XVII w. wybuchł w Rzeszowie pożar, który spowodował pewne zniszczenia także na zamku. Jego przebudowa wiąże się z osobą Karola Henryka Wiedemanna, który po Janie Chrzcicielu Belottim na dworze J. I. Lubomirskiego zajmował stanowisko architekta i inżyniera wojskowego. Z zachowanych po Lubomirskich materiałów archiwalnych wynika, że prace były prowadzone przez szereg lat. I tak np. w latach 1724-1729 wykonywane były prace przy fortyfikacjach zamkowych, a w 1730 roku nastąpiła renowacja wnętrza budynku. Bramę wjazdową do zamku umocniono, ustawiając na kurtynie muru po obu stronach wieży czterodziałowe baterie na działobitniach. W jednej z nich umieszczono cekhauz, a w drugiej kordegardy. Przykryto je pulpitowym dachem. Wtedy też rozpoczęto nadbudowę wieży o następną kondygnację i hełm. 25 stycznia 1735 roku, zajmowany wówczas przez Sasów zamek spłonął. Do jego odbudowy i związanych z tym prac remontowych przystąpiono w latach 1735-36.
W 1737 roku, z powodu dużych uszkodzeń, rozebrano bastion II św. Antoniego i wybudowano go od nowa na ruszcie z dębowych pali wbitych w bagno, zaś w 1740 roku ukończono budowę kaplicy zamkowej św. Jerzego. (Jak wynika z planu Wiedemanna z 1762 roku, nakryta kopułą z latarnią kaplica usytuowana była w płn. - wsch. narożniku zamku.) W 1746 roku fortyfikacje budowli zostały wzmocnione dwuramiennikiem, który osłaniał najbardziej zagrożone płd. - zach. czoło zamku. Dwa lata później ukończono trwającą cztery lata budowę, zaprojektowanego przez Wiedemanna, wielkiego mostu przed zamkiem. Most miał trzy zwodzone pomosty: środkowy dla pojazdów i dwa boczne dla pieszych, częściowo był osłonięty wysokimi drewnianymi ścianami ze strzelnicami. Na płd. czole rawelinu stała kordegarda, która powstała prawdopodobnie z przebudowanego budynku stajni. W tym czasie jeszcze raz zmodernizowano przedpiersia głównego obwodu obronnego, ustawiając na narożach bastionów, na kamiennych słupach z kartuszami, drewniane budki obserwacyjne, ułatwiające obserwację przedpola. Rozbudowie uległy też przeszkody na przedpolu obrony.
Po śmierci Franciszka Lubomirskiego w 1812 roku zamek został przeznaczono na siedzibę urzędu cyrkularnego sądu i więzienie, a w 1820 roku został oficjalnie wykupiony przez Austriaków od Jerzego Romana Lubomirskiego. W tym czasie sam zamek był mocno zaniedbany. Najprawdopodobniej w trakcie pożaru miasta w czerwcu 1842 roku część budowli uległa zniszczeniu. Po tym pożarze obniżono wieżę bramną, która otrzymała nowe przykrycie w formie dachu zbliżonego wyglądem do tego, jakim jest nakryta obecnie wieża dzwonna koło kościoła farnego. Przy okazji zmiany dachu dokonano również prawdopodobnie nadbudowy zamku. W XIX wieku stan zamku uległ tak gwałtownemu pogorszeniu, że zaistniała potrzeba jego przebudowy. Projekt został opracowany w latach 1895-96, przez pełniącego wówczas funkcję konserwatora zabytków inż. Zygmunta Hendla. Remont zamku rozpoczęto 1 maja 1902 roku, pod nadzorem inżyniera powiatowego Kazimierza Rogozińskiego.
W trakcie budowy obiektu prowadzonej przez lwowską firmę Hipolita Śliwińskiego, projekt został zmieniony przez Franciszka Skowrona, ówczesnego nadzorcę budowlanego. Już we wstępnej fazie zaawansowania prac budowlanych okazało się, że stan techniczny zamku (zarówno murów, jak też fundamentów) jest tak zły, że nie ma możliwości ich zachowania. Dlatego też zdecydowano się na budowę od podstaw gmachu na nowym, prostokątnym już rzucie, zbliżonym jedynie do historycznego obrysu. Nowy projekt nawiązywał także do dawnej XVIII-wiecznej formy architektonicznej rzeszowskiego zamku, którą znano z widoków Wiedemanna. Stary budynek zamkowy, oprócz części wieży, został zburzony. W jego miejscu w latach 1903-05, wzniesiono całkowicie nową budowlę, przystosowaną do potrzeb instytucji sądowych i na więzienie, która zachowała się do dziś. Masywną i ciężką bryłę zamku tworzy dwupiętrowy zamknięty w czworobok budynek z lat 1903-1905 z obszernym dziedzińcem pośrodku i wysoką wieżą bramną od zachodu. Sześciokondygnacyjna wieża z gankiem dla straży zwieńczona jest interesującym hełmem wykonanym w 1906 r. według pierwotnego, barokowego wzoru. Zamek otacza czworobok kamiennych fortyfikacji z wydłużonymi bastionami na narożach, opartych w zasadniczym zarysie na zasadach szkoły staroholenderskiej, a w części wschodniej na zasadach Pagana. Bastiony noszą imiona: św. Franciszka (płn. - zach.), św. Andrzeja (płn. - wsch.), św. Hieronima (płd. - wsch.) i św. Marii (płd. - zach.). Na narożach bastionów są kamienne wieżyczki (kawaliery) z rzeźbionymi plakietami patronów z 1746 r. Od strony północnej i wschodniej zachowały się resztki fos, a w kurtynie północnej wylot tunelu wycieczkowego. Dawniej dokoła zamku ciągnęły się fosy i sztuczne rozlewiska, co w połączeniu z płynącym opodal Wisłokiem utrudniało dostęp do fortecy. U szczytu wieży znajduje się zegar, wykonany przez znaną fabrykę zegarów wieżowych Michała Mięsowicza w Krośnie w 1904 r.(ponownie uruchomiony w 1993 r.)
W 1940 r. Niemcy usunęli z zamku instytucje sądowe i przeznaczyli budowlę na siedzibę władz okupacyjnych. W części gmachu pozostawiono więzienie, które mieściło się tutaj aż do 1981 roku. W 1965 r. budynek zamkowy został odnowiony, wyremontowano także walące się mury. Niestety podczas porządkowania otoczenia zamku w latach 1968-70 zniszczeniu uległy resztki zewnętrznych fortyfikacji ziemnych. Kolejne roboty remontowe rozpoczęto w 1978 r., zaś w roku 1983 przystąpiono do restauracji budowli i zachowanych obwarowań. W roku 1981 zlikwidowano więzienie a budynek przekazano Ministerstwu Sprawiedliwości.
W latach 1985 - 1993 gmach zamkowy został gruntownie odrestaurowany, odnowiono również jego wnętrza. Przywrócono pierwotną salę reprezentacyjną i odtworzono znajdującą się w północnym skrzydle dawną kaplicę więzienną. Na frontonie wieży umieszczono tablice upamiętniające tragiczne losy więźniów podczas okupacji hitlerowskiej oraz uwięzienie Wincentego Witosa. Wewnątrz zamku znajduje się, odsłonięta w 1995 r., tablica upamiętniająca męczeństwo prawników więzionych i straconych tu w czasach stalinowskich. W 1996 r. otworzono tu Muzeum Prawa. Obecnie w murach zamku organizowane są wystawy i koncerty, a na dziedzińcu zamkowym odbywają się plenerowe przedstawienia.