RZESZÓW. 21-letni motocyklista, stracił panowanie nad motocyklem i wjechał do przydrożnego rowu. Niestety, mężczyzna zmarł na miejscu.
Jak poinformowała podkarpacka policja, nie ma już utrudnień na drodze wojewódzkiej relacji Rzeszów – Dynów.
RZESZÓW. Jako pierwsi na miejsce pożaru dotarli policjanci, którzy pomogli wyjść domownikom i wynieśli butle. Nikomu nic się nie stało.