RZESZÓW. Ratusz interweniuje w sprawie poszerzenia miasta po opinii wojewody i projekcie uchwały Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Rozmowy nie poszły po myśli władz miasta, jednak jest światełko w tunelu. Ostateczna decyzja zostanie podjęta podczas posiedzenia rządu.
Przypominamy, że zgodnie z założeniami Ratusza, Rzeszów miał się powiększyć o osiem sołectw. Mowa o Malawie, Pogwizdowie Nowym, Racławówce Doły, Tajęcinie, części Trzebowniska, Jasionce, Zaczerniu oraz Nowej Wsi. Łączny obszar proponowany do włączenia do Rzeszowa wynosi 5,5 tys. ha. Wg. danych MSWiA nowymi obywatelami stolicy innowacji zostałoby 14390 osób.
Najpierw wojewoda podkarpacki i MSWiA
Komplikuje się sprawa kolejnego poszerzenia Rzeszowa. Najpierw negatywna opinia wypłynęła od wojewody podkarpackiego: „Władze Rzeszowa niezmiennie wskazują, że przyłączenie obszarów ww. sołectw do miasta Rzeszowa stanowi konsekwencje realizowanych dążeń do rozwoju terytorialnego miasta, a te z kolei wynikają z przyjętych przez władze Rzeszowa strategii i programów. O ile więc ww. działania można uznać za planowane(…), o tyle wątpliwości budzi zauważalna przypadkowość w kolejno składanych propozycjach zmian terytorialnych” – czytamy w opinii Ewy Leniart.
Później, za głosem wojewody podkarpackiego, poszło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które również -lekko mówiąc- niezbyt przychylnie przyjęło kolejny projekt powiększenia granic Rzeszowa. 11 lipca br., kiedy MSWiA wydało projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast. Podobnie jak wcześniejsza opinia wojewody, ta również w całości została negatywnie zaopiniowana. Żadna z proponowanych zmian terenu nie uzyskała zielonego światła.
Wizyta w Warszawie również bezskuteczna?
O wadze problemu stanowi fakt, że w sprawie postanowiono interweniować na samej górze, aby przypadkiem projekt uchwały nie został beznamiętnie przegłosowany podczas posiedzenia rządu. Początkowo zapowiadano wizytę w siedzibę MSWiA prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca, jednak w ostatniej chwili na posiedzenie wspólne Komisji Rządu i Samorządu Terytorialnego pojechał sekretarz miasta, Marcin Stopa. Towarzyszyli mu przedstawiciele sołectw, które z miłą chęcią zostałyby włączone do granic stolicy innowacji. Mowa o Malawie, Racławówce Doły i Pogwizdowie Nowym.
„Przekonywaliśmy, że polityka prezydenta, jeśli chodzi o poszerzenie Rzeszowa, była efektywna, bo miasto rzeczywiście bardzo przez te ostatnie 10-15 lat się rozwinęło” – mówił Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Komisja, odpowiedzialna za opiniowanie uchwał, wysłuchała rzecz jasna stanowiska sekretarza oraz przedstawicieli sołectw, jednak w głównej mierze pod uwagę wzięto decyzje wojewody podkarpackiego oraz konsultacje przeprowadzone w poszczególnych gminach. Mimo niezbyt pozytywnych rozmów, patrząc z perspektywy polityki miasta, to jednak sprawa nie jest przesądzona. Wszystko zależy od posiedzenia rządu.
„Rząd ma się zebrać pod koniec lipca. Niewykluczone, że to jeszcze potrwa. My będziemy cały czas walczyć i przekonywać, że to jest słuszna koncepcja rozwoju miasta” – dodaje Maciej Chłodnicki.
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
Przypominamy, że zgodnie z założeniami Ratusza, Rzeszów miał się powiększyć o osiem sołectw. Mowa o Malawie, Pogwizdowie Nowym, Racławówce Doły, Tajęcinie, części Trzebowniska, Jasionce, Zaczerniu oraz Nowej Wsi. Łączny obszar proponowany do włączenia do Rzeszowa wynosi 5,5 tys. ha. Wg. danych MSWiA nowymi obywatelami stolicy innowacji zostałoby 14390 osób.
Najpierw wojewoda podkarpacki i MSWiA
Komplikuje się sprawa kolejnego poszerzenia Rzeszowa. Najpierw negatywna opinia wypłynęła od wojewody podkarpackiego: „Władze Rzeszowa niezmiennie wskazują, że przyłączenie obszarów ww. sołectw do miasta Rzeszowa stanowi konsekwencje realizowanych dążeń do rozwoju terytorialnego miasta, a te z kolei wynikają z przyjętych przez władze Rzeszowa strategii i programów. O ile więc ww. działania można uznać za planowane(…), o tyle wątpliwości budzi zauważalna przypadkowość w kolejno składanych propozycjach zmian terytorialnych” – czytamy w opinii Ewy Leniart.
Później, za głosem wojewody podkarpackiego, poszło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które również -lekko mówiąc- niezbyt przychylnie przyjęło kolejny projekt powiększenia granic Rzeszowa. 11 lipca br., kiedy MSWiA wydało projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast. Podobnie jak wcześniejsza opinia wojewody, ta również w całości została negatywnie zaopiniowana. Żadna z proponowanych zmian terenu nie uzyskała zielonego światła.
Reklama
O wadze problemu stanowi fakt, że w sprawie postanowiono interweniować na samej górze, aby przypadkiem projekt uchwały nie został beznamiętnie przegłosowany podczas posiedzenia rządu. Początkowo zapowiadano wizytę w siedzibę MSWiA prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca, jednak w ostatniej chwili na posiedzenie wspólne Komisji Rządu i Samorządu Terytorialnego pojechał sekretarz miasta, Marcin Stopa. Towarzyszyli mu przedstawiciele sołectw, które z miłą chęcią zostałyby włączone do granic stolicy innowacji. Mowa o Malawie, Racławówce Doły i Pogwizdowie Nowym.
„Przekonywaliśmy, że polityka prezydenta, jeśli chodzi o poszerzenie Rzeszowa, była efektywna, bo miasto rzeczywiście bardzo przez te ostatnie 10-15 lat się rozwinęło” – mówił Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Komisja, odpowiedzialna za opiniowanie uchwał, wysłuchała rzecz jasna stanowiska sekretarza oraz przedstawicieli sołectw, jednak w głównej mierze pod uwagę wzięto decyzje wojewody podkarpackiego oraz konsultacje przeprowadzone w poszczególnych gminach. Mimo niezbyt pozytywnych rozmów, patrząc z perspektywy polityki miasta, to jednak sprawa nie jest przesądzona. Wszystko zależy od posiedzenia rządu.
„Rząd ma się zebrać pod koniec lipca. Niewykluczone, że to jeszcze potrwa. My będziemy cały czas walczyć i przekonywać, że to jest słuszna koncepcja rozwoju miasta” – dodaje Maciej Chłodnicki.
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz