Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Włamał się do mieszkania, wziął prysznic i zrobił sobie kanapki

Dodano:

fot. KMP Rzeszów
fot. KMP Rzeszów
RZESZÓW. Rzeszowscy policjanci pracowali nad wyjaśnieniem nietypowej kradzieży, do której doszło w jednym z mieszkań w Rzeszowie. 30-latek włamał się do mieszkania i nie tylko okradł właściciela, ale skorzystał również z prysznica i zrobił sobie kanapki. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Został aresztowany na 3 miesiące.

Do włamania doszło w ubiegły czwartek w mieszkaniu mieszczącym się na parterze wielorodzinnego domu. Z informacji przekazanych policji przez właściciela mieszkania wynikało, że wychodząc z domu zostawił uchylone okno. Po powrocie, zastał bałagan, a następnie zorientował się, że zniknęły dwa telefony komórkowe, para butów oraz czapka z daszkiem. Ku jego zaskoczeniu w mieszkaniu znajdowały się rzeczy, które do niego nie należały - buty, telefon komórkowy, dwa aplikatory insulinowe oraz dowód osobisty 30-letniego mężczyzny. Jak relacjonował pokrzywdzony, włamywacz w trakcie pobytu w jego domu skorzystał z prysznica i zrobił sobie kanapki z pasztetem i ogórkiem.

Właściciel mieszkania poinformował policjantów,  że włamywacz najprawdopodobniej został przez niego spłoszony, kiedy wrócił do mieszkania. Jeszcze większe było zdziwienie zawiadamiającego, gdy po chwili ktoś zapukał do drzwi. Jak się okazało, był to włamywacz -  miał na sobie skradzione buty i czapkę. Zażądał od pokrzywdzonego zwrotu swoich rzeczy. Kiedy usłyszał, że o zdarzeniu została zawiadomiona policja, uciekł.
Reklama
Policjanci z komisariatu na osiedlu Baranówka rozpoczęli poszukiwania podejrzanego mężczyzny. Okazało się, że 30-latek nie ma stałego miejsca zamieszkania. Na podstawie przeprowadzonych ustaleń policjanci wytypowali powiązane z nim adresy. Kiedy sprawdzali jeden z nich, do mieszkania wszedł poszukiwany 30-latek. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim wszystkie skradzione przedmioty.
 
- Podczas przesłuchania podejrzany tłumaczył się na wiele sposobów. Raz, że w tym domu mieszkała kiedyś jego babcia, później, że pokrzywdzony jest jego przyjacielem i wpuścił go do mieszkania, a innym razem, że włamał się gdyż spadł mu cukier i musiał coś zjeść – informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.

30-letni włamywacz usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. W sobotę Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że mężczyzna kolejne 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

 
Źródło: KMP Rzeszów
Reklama

Komentarze

Tagi

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Przy SP nr 10 powstanie nowy plac zabaw

RZESZÓW Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Dominikańskiej 4, zyskają nowy plac zabaw. Obiekt powstanie na terenie o powierzchni około 5,5 ara. Inwestycja będzie realizowana w ramach Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego na...

Rzeszów

Kolejne pojemniki na elektroodpady w Rzeszowie

RZESZÓW. W Rzeszowie pojawiły się kolejne pojemniki na elektrośmieci. Łącznie w mieście mamy już 45 miejsc, gdzie można oddać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny.

Rzeszów

Wymiana sieci wodociągowej na osiedlu Piastów na finiszu

RZESZÓW. Rzeszowski MPWiK jeszcze w tym tygodniu zakończy wymianę najstarszego i najbardziej awaryjnego fragmentu sieci na osiedlu Piastów.

Rzeszów

Śmiertelne potrącenie rowerzysty na al. Armii Krajowej

RZESZÓW. Do tragicznego wypadku doszło w środę około godz. 16:30.

Rzeszów

W czwartek i piątek zamknięta ulica Matysowska w Rzeszowie

​RZESZÓW. Autobusy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Rzeszów

Punkt informacji turystycznej w nowej lokalizacji

RZESZÓW. Funkcjonujący do tej pory przy ul. Grunwaldzkiej 2, od 6 sierpnia mieści się w Rzeszowskich Piwnicach.

Rzeszów

Atak nożownika na ul. Pułaskiego. 64-latek tymczasowo aresztowany

RZESZÓW. Sprawca usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Rzeszów

Rzeszowska Żwirownia znów otwarta. Są wyniki badań wody

RZESZÓW. Okazało się, że w kąpielisku nie ma niebezpiecznych dla zdrowia sinic, a jedynie niegroźne glony.

Reklama