Jeszcze przed rozpoczęciem wczorajszej sesji Rady Miasta, radni Prawa i Sprawiedliwości przed rzeszowskim Ratuszem organizowali krótki briefing prasowy odnośnie budowy aquaparku na terenach w rejonie ulicy Żywicznej i Borowej.
„Dobry program i sprawne zarządzanie mogą dać gwarancję tego, że tego typu inwestycje będą przynosiły miastu zysk. Przykładem jest aquapark we Wrocławiu. Prawo i Sprawiedliwość dzisiaj proponuje budowę w Rzeszowie aquaparku na gruntach, które miasto dzisiaj niestety zamierza sprzedać” – wyjaśniał podczas briefingu szef klubu PiS, Marcin Fijołek.
Projekt uchwały, o której wspomina radny, dotyczył sprzedaży siedmiu działek w rejonie ul. Borowej i Żywicznej o łącznej powierzchni 3,4 ha. Zgodnie z uzasadnieniem, ww. działki mają być przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, a sama ich sprzedaż ma odbyć się w drodze przetargu nieograniczonego.
Pomysł radnych PiS miał charakter apelu do prezydenta Rzeszowa o ustalenie kierunków działania, jednak zanim jeszcze przystąpiono do uchwalania projektów, temat aquaparku został odrzucony przez radnych na etapie dodawania dodatkowych punktów do porządku obrad. Nie oznaczało to jednak zakończenia dyskusji i do aquaparku powrócono przy omawianiu ww. projektu uchwały.
„W momencie gdy miasto pozbędzie się tych działek, to w moim przekonaniu straci bezpowrotnie szanse na to, aby w tamtym terenie tego typu inwestycje uruchomić” – informował Marcin Fijołek, który jako dodatkowy atut tych terenów wskazywał dobrze skomunikowaną lokalizację.
„To, że aquapark jest oczekiwany przez mieszkańców pokazały już niejedne badania. Nie sztuką jest podbijać bębenek z wielkimi oczekiwaniami. Uważam, że każdy teren ze wskazaniem na dobrą inwestycje jest tematem rozwojowym dla miasta i mieszkańców” – stwierdził wiceprzewodniczący Wiesław Buż.
Ostatni i niejako decydujący głos w dyskusji należał do zastępcy prezydenta Rzeszowa Marka Ustrobińskiego, który objaśnił radnym, że na terenie Staromieścia obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego, który jest zgodny z zabudową terenów.
„Ponad 1,5 roku temu uchwaliliśmy plan zagospodarowania przestrzennego na Staromieściu. Tego [mowa o aquaparku – przyp.red.] tam się nie da zbudować, ta propozycja jest niemożliwa do realizacji” – mówił Ustrobiński.
Po dyskusji, którą musiał przerwać wnioskiem radny Mirosław Kwaśniak, przyszedł czas na głosowanie w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż działek. Projekt uchwały został przyjęty.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz