Rzeszów - Czwartek, 31.10.2024
Reklama

Spektakl z „Siemaszki” wśród finałowej dwunastki ogólnopolskiego konkursu

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. Spektakl „Lwów nie oddamy” w reżyserii Katarzyny Szyngiery zakwalifikował się do ścisłego finału Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Komisja Artystyczna Konkursu wyłoniła finałową dwunastkę po obejrzeniu 130 realizacji.

„Lwów nie oddamy” powalczy o nagrodę główną i nagrody indywidualne. Najlepszych z najlepszych wyłoni jury w składzie: Krzysztof Babicki, Jacek Kopciński, Michał Kotański, Paweł Płoski i Anna Wakulik. Narada w sprawie wyłonienia zwycięzcy potrwa od 10 maja do 20 czerwca.

Zwycięzców poznamy 29 czerwca podczas uroczystego finału. O oczekiwania względem rozstrzygnięcia zapytaliśmy Jadwigę Jagodę Skowron, pełnomocnika dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej: „Po cichu liczymy, że mamy szanse na główną nagrodę”.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu popularyzację współczesnego dramatu polskiego, promocję rodzimych dramatopisarzy i wspomaganie teatrów wystawiających polski dramat i adaptację polskiej literatury współczesnej, a także nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych. Konkurs jest organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Reklama
Udział w finale Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej to kolejny sukces „Lwowa...”. Przedstawicnie ma już na koncie miano najlepszego spektaklu 5. edycji Festiwalu Nowego Teatru. W kwietniu „Lwów...” został zaprezentowany podczas 39. Warszawskich Spotkań Teatralnych, a w najbliższą niedzielę weźmie udział w 54. Przeglądzie Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT 2019 w Szczecinie. Kolejnymi przystankami na trasie festiwalowego tournee po kraju będą Gdynia i Białystok.

 „Lwów nie oddamy” to bezkompromisowy spektakl o współczesnych relacjach polsko - ukraińskich. Choć nawiązuje do wydarzeń historycznych, nie skupia się na bolesnej przeszłości. Przeciwnie – dla jego twórców liczy się przede wszystkim tu i teraz. „Lwów nie oddamy” jest próbą pokazania relacji pomiędzy zwykłymi ludźmi – Polakami i Ukraińcami – którzy dziś w Polsce, zwłaszcza w miastach nieopodal granicznych, jak Rzeszów, żyją razem lub obok siebie – w zakładach pracy, na uczelniach, czy w wynajmowanych mieszkaniach.

Źródło: Teatr im. Wandy Siemaszkowej
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Nie będzie strajku MPK. Jest porozumienie

RZESZÓW. Konrad Fijołek: Chciałbym przekazać dobrą wiadomość dla mieszkańców, że strajku nie będzie, udało się osiągnąć porozumienie.

Rzeszów

Nowa apteka całodobowa w Rzeszowie

RZESZÓW. Obecnie na terenie Rzeszowa w systemie całodobowym działają trzy apteki: na ul. Podchorążych 1, al. Rejtana 65 oraz nowa, na ul. Szopena 2.

Rzeszów

Tragedia na torach w Rzeszowie. Pociąg potrącił starszą kobietę

RZESZÓW. Wczoraj, na torach przy ul. Miłocińskiej w Rzeszowie, szynobus śmiertelnie potrącił starszą kobietę. Policjanci ustalają tożsamość zmarłej i okoliczności wypadku.

Rzeszów

Był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wpadł na lotnisku w Jasionce

RZESZÓW. Zatrzymany mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę dwóch lat pozbawienia wolności.

Rzeszów

Centrum TUTU uroczyście otwarte [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. W sobotę, 8 października w rzeszowskiej Plazie odbyło się uroczyste otwarcie Centrum Rozwoju Psychofizycznego TUTU. 

Rzeszów

ZTM wznawia sprzedaż biletów łączonych "Autobus + Autobus"

RZESZÓW. Od 7 października 2022 r. Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie wznawia sprzedaż biletów zintegrowanych „Autobus + Autobus”.

Rzeszów

Miał 3,2 promila, jechał całą szerokością jezdni. Zatrzymała go policjantka po służbie

RZESZÓW. 49-letniemu mieszkańcowki powiatu rzeszowskiego grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Rzeszów

ZTM w Rzeszowie przeprasza za długie kolejki w Punktach Obsługi Podróżnego

RZESZÓW. Dyrekcja Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie opublikowała oficjalne przeprosiny dla wszystkich mieszkańców zmuszonych do czekania w długich kolejkach na wydanie Rzeszowskiej Karty Miejskiej oraz zapisanie uprawnień.

Reklama