Budowa stadionu to jedno z priorytetowych zadań miasta na najbliższe lata. Inwestycję mają finansować wspólnie Ministerstwo Sportu, które ma pokryć połowę kosztów budowy oraz Rzeszów i województwo podkarpackie, które dołożą po 25 procent. Do tej pory przetargu na rozpoczęcie prac nie można było jednak ogłosić, głównie z powodu braku terenów niezbędnych pod budowę obiektu.
Proces pozyskiwania działek, a także załatwiania kolejnych formalności niezbędnych do rozpoczęcia inwestycji prezydent Konrad Fijołek porównuje do rozwiązywania węzła gordyjskiego.
- To bardzo trudny i skomplikowany proces. Przez lata narosło wiele problemów, które obiecałem sukcesywnie rozwiązywać. I cały czas nad tym pracuję. Dzisiaj uporaliśmy się z, mam nadzieję, ostatnim z nich. Udało nam się osiągnąć porozumienie z właścicielem terenu w rejonie obecnej zadaszonej trybuny stadionu CWKS Resovii. Podpisaliśmy akt notarialny, na mocy którego miasto kupiło tę działkę. A ponieważ wcześniej porozumieliśmy się także z CWKS Resovią co do pozyskania kolejnych dwóch działek, mamy już wszystkie tereny potrzebne do budowy stadionu – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Reklama
- Teren był nam potrzebny do realizacji inwestycji, którą planujemy w tym rejonie. Ale prezydent Konrad Fijołek przekonał nas, że bardziej przyda się miastu i jego mieszkańcom. Jednocześnie chciałbym zakomunikować, że przystaliśmy na propozycję miasta i zredukujemy naszą inwestycję. Zmniejszymy wysokość planowanych budynków, zredukujemy intensywność zabudowy, oddalimy się od planowanego stadionu. Zwiększymy także wskaźnik powierzchni zielonej na naszym terenie. Liczymy, że zarówno nasza inwestycja, jak i budowa stadionu szybko ruszą - mówi Krzysztof Karwański, przedstawiciel spółki Resovia Residence.
Jak zapewnia Dariusz Urbanik, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje, przetarg na budowę stadionu ma ruszyć jeszcze w grudniu.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz