RZESZÓW. Dwóch radnych Rady Miasta Rzeszowa wystosowało do Ratusza interpelację w sprawie instalacji kamer do monitorowania buspasów. Docelowo miałyby „wyłapywać” nieuczciwych kierowców.
Zanim przejdziemy do sedna, warto zwrócić uwagę, że system monitorujący buspasy nie jest nowością i funkcjonuje w kilku polskich miastach, m.in. w Warszawie. Autorami interpelacji są radni Daniel Kunysz i Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa.
W treści pisma czytamy o systemie, który miałby zastąpić policyjne patrole, ponieważ kiedy kierowcy widzą stojący radiowóz zaczynają zmieniać pas ruchu: „Chcemy usunąć patrole, bo tracimy przez to dwóch policjantów, którzy mogliby w tym czasie wykonywać inne czynności” – wyjaśnia Daniel Kunysz.
Kamery monitorujące buspasy miałyby być wyposażone w system liczący osoby w samochodzie i byłyby umieszczone na wysokości przedniej szyby. Takie rozwiązanie prawdopodobnie z lepszym skutkiem niż patrole policyjne skłoniłoby nieuprawnionych kierowców do korzystania z odpowiedniego pasa ruchu.
„Kamery rejestrują wszystkie pojazdy jadące buspasem i analizują ilu pasażerów jedzie w samochodzie, jak mniej niż trzy osoby to kierowca otrzymuje mandat pocztą. System ten odciąży policję, a kierowcy wiadomi że mogą zostać nagrani będą stosować się do obowiązujących przepisów” – czytamy w interpelacji.
Kolejnym atut wprowadzenia takiego systemu wiąże się ściśle z komunikacją miejską: „Przede wszystkim kamery umożliwiły by lepszy przepływ autobusów” – wyjaśnia Witold Walawender.
Ponadto zdaniem radnych zakup takich kamer powinien się zwrócić z wpływów płynących z wystawionych mandatów, a grupą która na takim rozwiązaniu skorzysta najbardziej są pasażerowie komunikacji publicznej.
O komentarz w sprawie interpelacji zapytaliśmy Ratusz: „Na razie nie mamy w planach montażu takich kamer” – informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszów.
Zanim przejdziemy do sedna, warto zwrócić uwagę, że system monitorujący buspasy nie jest nowością i funkcjonuje w kilku polskich miastach, m.in. w Warszawie. Autorami interpelacji są radni Daniel Kunysz i Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa.
W treści pisma czytamy o systemie, który miałby zastąpić policyjne patrole, ponieważ kiedy kierowcy widzą stojący radiowóz zaczynają zmieniać pas ruchu: „Chcemy usunąć patrole, bo tracimy przez to dwóch policjantów, którzy mogliby w tym czasie wykonywać inne czynności” – wyjaśnia Daniel Kunysz.
Kamery monitorujące buspasy miałyby być wyposażone w system liczący osoby w samochodzie i byłyby umieszczone na wysokości przedniej szyby. Takie rozwiązanie prawdopodobnie z lepszym skutkiem niż patrole policyjne skłoniłoby nieuprawnionych kierowców do korzystania z odpowiedniego pasa ruchu.
Reklama
Kolejnym atut wprowadzenia takiego systemu wiąże się ściśle z komunikacją miejską: „Przede wszystkim kamery umożliwiły by lepszy przepływ autobusów” – wyjaśnia Witold Walawender.
Ponadto zdaniem radnych zakup takich kamer powinien się zwrócić z wpływów płynących z wystawionych mandatów, a grupą która na takim rozwiązaniu skorzysta najbardziej są pasażerowie komunikacji publicznej.
O komentarz w sprawie interpelacji zapytaliśmy Ratusz: „Na razie nie mamy w planach montażu takich kamer” – informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszów.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz