Rzeszów - Niedziela, 29.12.2024
Reklama

Politechnika Rzeszowska pomoże ulepszać transport w Rzeszowie i sąsiednich gminach

Dodano:

fot. Grzegorz Bukała / Urząd Miasta Rzeszowa
fot. Grzegorz Bukała / Urząd Miasta Rzeszowa
RZESZÓW. Naukowcy Politechniki Rzeszowskiej będą zbierać i analizować dane, a także prowadzić ankiety wśród mieszkańców miasta i okolic. Badania potrwają do wiosny przyszłego roku. Na ich podstawie powstanie narzędzie, które pomoże precyzyjnie planować rozwój komunikacji w aglomeracji rzeszowskiej.

Dzisiaj w ratuszu podpisano umowę na opracowanie modelowania transportowego dla Rzeszowa. - To historyczny moment dla naszej aglomeracji, bo do jednego wyzwania stają wspólnie wszystkie samorządy Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego. Zlecamy przygotowanie dokumentu, który pozwoli nam jeszcze lepiej dopasować komunikację do oczekiwań i potrzeb mieszkańców. Cieszę się, że badania będzie prowadzić Politechnika Rzeszowska, która posiada w tej dziedzinie bardzo wysokie kompetencje. Wszystkie nowoczesne miasta na świecie współpracują z ośrodkami akademickimi, a my mamy to szczęście, że na miejscu są fachowcy najwyższej klasy – mówi prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek.

Prof. dr hab. inż. Piotr Koszelnik, rektor Politechniki Rzeszowskiej zapewnia, że praca zostanie wykonana fachowo i terminowo, a zespół, któremu zostanie powierzone zadanie posiada wszelkie narzędzia i wiedzę, aby badania wykonać fachowo i precyzyjnie.

-  Zespół budowany przez profesora Tomasza Siwowskiego w obszarze transportu to doświadczona grupa pracowników, dobrze wyposażonych w wiedzę, ale i niezbędne narzędzia. Jesteśmy gotowi do wykonania wielu zadań. Fakt, że analizę przygotuje Politechnika Rzeszowska jest dla aglomeracji bardzo istotny. Nad dokumentem będą pracować fachowcy, którzy znają problemy miasta i okolicznych gmin, dlatego tym łatwiej będzie problemy zdefiniować i przygotować właściwy dokument. Nam jako obywatelom tej ojczyzny zależy, aby funkcjonowała jak najlepiej, także w zakresie transportowym -mówi profesor Koszelnik.

Na czym będą polegać badania i czemu ma służyć analiza, która powstanie w ich trakcie? Prof. dr hab. inż. Tomasz Siwowski, Kierownik Katedry Dróg i Mostów na Wydziale Budownictwa, Inżynierii Środowiska i Architektury Politechniki Rzeszowskiej określa je jako pomiar i badanie mobilności mieszkańców miasta i okolicy.

- Będziemy badać, jak mieszkańcy się poruszają, jakie potoki ruchu są najgęstsze i w którym kierunku zmierzają wszystkimi możliwymi środkami transportu. Mamy specjalnie przygotowaną metodologię, będziemy ściśle współpracować z miastem i jego jednostkami, m.in. z Miejskim Zarządem Dróg. Pozwoli nam to wykonać „zdjęcie” tego, jak przemieszczają się mieszkańcy ROF. Następnie włożymy je w bardzo nowoczesne oprogramowanie, które pozwala symulować, jak poszczególne działania zmieniają i poprawiają tę mobilność – mówi profesor Siwowski.
Reklama
Wykonanie analizy jest niezbędne w kontekście starań o pieniądze, m.in. z nowej perspektywy unijnej.  - Trzeba będzie udowodnić Unii Europejskiej na przykład, że budowa wiaduktu, ulicy czy tramwaju poprawi mobilność i jakość życia mieszkańców. Takie narzędzie stworzymy, powstanie cyfrowy obraz mobilności miasta Rzeszowa i ROF. Po raz pierwszy pozwoli to miastu nie zgadywać, co warto zbudować, ale po jego stworzeniu będziemy dużo mądrzejsi i inwestowanie pieniędzy miejskich i europejskich będzie mądrzejsze w kontekście efektywności ich wykorzystania – dodaje Tomasz Siwowski.
Justyna Placha-Adamska, prezes zarządu stowarzyszenia ROF podkreśla, że do tej pory jego członkom udało się wspólnie przeprowadzić wiele wspólnych projektów. – Dzisiejsza umowa jest wynikiem dobrej, owocnej współpracy, która ma miejsce od lat w stowarzyszeniu. Nie boimy się wspólnie z Rzeszowem podjąć tego trudnego zadania. Nadrzędnym celem tego przedsięwzięcia jest dobro mieszkańców. Nie ma znaczenia dla nich, do jakiego autobusu wsiądą, oni chcą się dostać szybko i sprawnie do celu. Jesteśmy gotowi do nowej perspektywy i robimy wszystko, aby pieniądze które na nas czekają wykorzystać z poszanowaniem partnerskim. Dzięki współpracy udaje nam się rozwiązywać trudne problemy, które nie znają granic administracyjnych – przekonuje Justyna Placha-Adamska.

Badania rozpoczną się niebawem i potrwają do wiosny przyszłego roku. Zespół badawczy będzie nie tylko zbierał i analizował dane, np. z systemu sterowania ruchem, czy od operatorów telefonii komórkowych. Naukowcy chcą także przeprowadzić ankiety wśród mieszkańców. Będą pytać m.in. o to, w jaki sposób, kiedy i jakimi środkami transportu przemieszczają się po mieście i okolicy. Na bazie wyników badań zespół naukowy przygotuje dla ROF także rekomendowane zmiany w systemie komunikacji. Projekt zostanie sfinansowany wspólnie przez 15 partnerów zrzeszonych w Rzeszowskim Obszarze Funkcjonalnym. Obok Rzeszowa są to gminy z powiatów rzeszowskiego, łańcuckiego i strzyżowskiego, zlokalizowane najbliżej miasta.

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

WSIiZ uruchomiła autorski program stypendialny

RZESZÓW. Program pn. „School of Leaders” (SoL), ma wyłonić najzdolniejszych i najbardziej aktywnych studentów i wspierać ich w procesie rozwoju.

Rzeszów

W 2018 roku kierowcy z Rzeszowa płacili najmniej za polisę OC

RZESZÓW. W 2018 r. średnia cena ubezpieczenia OC wyniosła 741 zł i była tym samym o 5% niższa niż w roku poprzednim.

Rzeszów

Policjant z Rzeszowa po służbie zatrzymał złodzieja na gorącym uczynku

RZESZÓW. Złodziej za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Rzeszów

Finał WOŚP kolejny rok bez pokazów służb mundurowych. Jest jednak jeden wyjątek

RZESZÓW. Podczas 27. Finału WOŚP mieszkańcy Rzeszowa obejrzą pokaz przygotowany przez OSP.

Rzeszów

W marcu na ulicach Rzeszowa mają pojawić się Skubery

RZESZÓW. Usługa ma być dostępna we wszystkich miastach wojewódzkich Polski.

Rzeszów

Zlikwidowano nielegalną uprawę konopi indyjskich. Zabezpieczono ponad 300 roślin

RZESZÓW. Funkcjonariusze z Rzeszowa i Gorzowa Wielkopolskiego zabezpieczyli ponad 300 roślin konopi oraz 30 kg marihuany.

Rzeszów

Sprawcy zabójstwa przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie przedstawiono akt oskarżenia. Nie stwierdzono niepoczytalności

RZESZÓW. Tragedia przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie rozegrała się 17 kwietnia poprzedniego roku wczesnym popołudniem.

Reklama