Policyjny pościg ulicami Rzeszowa za pijanym kierowcą
Dodano: 18.12.2020 r.
fot. Archiwum KMP Rzeszów
RZESZÓW. Policjanci drogówki ścigali kierowcę toyoty, który przekroczył dozwoloną prędkość i nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 22:00. Na ul. Warszawskiej patrol policji zauważył toyotę, której kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h. Siedzący za kółkiem toyoty mężczyzna, zignorował sygnał do zatrzymania, ominął policjanta i odjechał w kierunku ul. Marszałkowskiej.
Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca toyoty, nie reagował na policyjne sygnały świetlne i dźwiękowe. Uciekając, na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Cieplińskiego, zignorował czerwone światło i skręcił w ulicę Piłsudskiego. Tam zatrzymał się na miejscu parkingowym i próbował uciekać pieszo, jednak policjantom udało się go zatrzymać.
Uciekinierem okazał się 31-letni mieszkaniec Rzeszowa, u którego badanie stanu trzeźwości wykazało niemal 1,5 promila. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a po wykonaniu niezbędnych czynności przekazano go pod opiekę rodziny.
31-latkowi grozi odpowiedzialność za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli, jak równiez za popełnione wykroczenia.
RZESZÓW. Kilkanaście tysięcy złotych od dwóch mieszkanek Rzeszowa wyłudzili przestępcy podający się za policjantów. Niestety, poszkodowane zgłosiły sprawę na komisariat już po fakcie.
RZESZÓW. Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi 39-letniej kobiecie, która będąc pod wpływem alkoholu, uszkodziła zaparkowany samochód, a gdy dowiedziała się, że poszkodowany wezwał policję, odjechała z miejsca zdarzenia.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz