Rzeszów - Sobota, 30.11.2024
Reklama

Plany miasta zakładają budowę kolejnego dworca. Znajdzie się przy ul. Kochanowskiego

Dodano:

fot. Wojciech Cupiał
fot. Wojciech Cupiał
RZESZÓW. Dworzec autobusowy przy ul. Kochanowskiego miałby obsługiwać połączenia regionalne. Wstępne plany zakładają stworzenie od 10 do 15 peronów odjazdowych dla dużych autobusów i od 12 do 17 stanowisk dla busów. Daty realizacji tego projektu wciąż pozostają jedną wielką niewiadomą.

W lipcu 2000 roku w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego zatwierdzono budowę dworca autobusowego o znaczeniu regionalnym, który miałby się znaleźć przy ul. Kochanowskiego, na terenie gdzie obecnie znajduje się m.in. Muzeum Techniki i Militariów oraz stara parowozownia tzw. "krakowska". Dodajmy, że do 2006 roku stała tam również "lwowska" parowozownia, która została wyburzona.

Nowa kładka

Jak doskonale wiemy, aktualnie na terenie Dworca PKP powstaje podziemne przejście od ul. Grottgera do ul. Kochanowskiego. Nie będzie to jednak jedyna przeprawa przez tory kolejowe, gdyż budowa dworca na ww. terenach wiąże się również z budową kładki rozpoczynającej się po wschodniej stronie projektowanego dworca i biegnącej w stronę ul. Bardowskiego.

"Jest zaprojektowana kładka, łącząca nowy budynek dworca autobusowego, który ma zostać wybudowany w kształcie zbliżonym do dawnej parowozowni i ta kładka będzie przebiegała po wschodniej stronie dworca, od nowego budynku do zejścia, które będzie zlokalizowane mniej więcej w okolicy magazynów Społem w rejonie ul. Bardowskiego. Jest takie założenie, żeby z tej kładki można było zejść na budowane właśnie perony" - tłumaczy Grzegorz Róg, generalny projektant Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.

Dodajmy, że "krakowska" parowozownia objęta jest ochroną konserwatora zabytków, przez co jeżeli dojdzie do zabudowy terenu i przystąpienia do prac budowlanych bądź projektowych, zostanie ona dostosowana do powstającej infrastruktury.

Jak będzie wyglądał budynek dworca autobusowego?

Na dzień dzisiejszy w Biurze Rozwoju Miasta Rzeszowa zakładają, że na projektowanych dworcu autobusowym mogłoby się znaleźć od 10 do 15 peronów odjazdowych dla dużych autobusów i od 12 do 17 stanowisk dla busów.

"Mówimy o dworcu autobusowym, nie o dworcu PKS-u. Tutaj rzecz w tym, żeby na tym dworcu autobusowym swoje stanowiska mieli różni przewoźnicy, a są tacy przewoźnicy, którzy korzystają z dużych autobusów i używają tych autobusów do połączeń dalekobieżnych, i są tacy przewoźnicy, którzy skupiają się na połączeniach lokalnych w skali sąsiednich gmin lub powiatów" - dodaje Grzegorz Róg.
Reklama
Na dzień dzisiejszy wciąż trwają pracę projektowe, toteż nie należy popadać w zbytni huraoptymizm względem realizacji inwestycji. Na pytanie odnośnie daty, kiedy mogłaby ruszyć budowa otrzymujemy krótką odpowiedz od generalnego projektanta: "nie ma takiej daty". Nie są znane również orientacyjne koszty takiego przedsięwzięcia. Te dane poznamy zapewne wtedy kiedy dojdzie do realizacji projektu, który wiązać się będzie ze stworzeniem kosztorysu całej inwestycji.

Dojazd na dworzec

Według założeń z 2007 roku, dojazd na projektowany dworzec autobusowy planowano od ul. Kochanowskiego, która miała być do tego celu specjalnie przebudowana.

"Wtedy jeszcze zakładano, że dojazd do dworca dochodził będzie z dwóch stron, od strony ul. Marszałkowskiej i od strony ul. Siemieńskiego. Dzisiaj z  projektu dworca wynika, że ten główny dojazd będzie jednak tylko od strony wschodniej" - tłumaczy Grzegorz Róg.

Sprawa własności terenu

Teren o którym mowa należy w gruncie rzeczy do trzech właścicieli. Swoje działki posiada tam miasto, PKP oraz osoby prywatne, które pozyskały je właśnie od kolei: "Jest działka należąca do miasta, są działki należące do osób prywatnych, które pozyskały te działki od kolei i są działki kolejowe" - wyjaśnia Grzegorz Róg.

Dodajmy, że jedną ze stron realizowanej inwestycji mógłby być również Samorząd Województwa Podkarpackiego, zważywszy na charakter działalności dworca autobusowego. Nie mniej jednak należy podkreślić, że sama inicjatywa nie posiada statusu pilnej realizacji. Na dzień dzisiejszy miasto w głównej mierze skupia się na przebudowie terenu pomiędzy ul. Grottgera oraz budynku dworca PKP, gdzie planowany jest m.in. wielopoziomowy parking. 

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

W weekend kolejna akcja szczepień

RZESZÓW. W najbliższą sobotę i niedzielę na terenie Urzędu Wojewódzkiego odbędzie się kolejna akcja szczepień przeciw COVID-19.

Rzeszów

#SadzimyRzeszów. W sobotę kolejny spacer z prezydentem Fijołkiem

RZESZÓW. Podczas niedawnego spaceru z prezydentem Fijołkiem, w ramach akcji #SadzimyRzeszów, mieszkańcy wskazali 25 miejsc, w których pojawią się drzewa. Kolejny spacer już w najbliższą sobotę.

Rzeszów

Miejsca pomocy dla osób potrzebujących i bezdomnych w Rzeszowie

RZESZÓW. Osoby potrzebujące z terenu Rzeszowa nie są pozostawione samym sobie. Miejskie placówki oferują w okresie jesienno-zimowym miejsca do spania, ciepłe posiłki, czyste ubrania, pomoc medyczną i poradnictwo socjalne.

Rzeszów

Budżet 2022 r. Szczegóły inwestycji oświatowych

RZESZOW. Istotną część projektu przyszłorocznego budżetu Rzeszowa stanowią inwestycje związane z edukacją. 

Rzeszów

Rzeszów ma rzecznika ds. osób niepełnosprawnych

RZESZÓW. Natalia Hul, rzecznik ds. osób niepełnosprawnych, rozpoczęła pracę w Urzędzie Miasta. To pierwsze tego typu stanowisko w stolicy Podkarpacia.

Rzeszów

Parki kieszonkowe, parklety i park linowy w budżecie Rzeszowa na 2022 rok

RZESZÓW. Inwestycje w tereny zielone, rekreację i sport to najważniejsza część przyszłorocznego budżetu Rzeszowa. W planach jest m.in. budowa kolejnych parków oraz wykup terenów Kopca Konfederatów Barskich na cele wypoczynkowe.

Rzeszów

Domki dla jeży w miejskich parkach. Na wniosek mieszkańców

RZESZÓW. W rzeszowskich parkach dobiega końca akcja rozstawiania domków dla jeży. W sumie będzie 100 takich drewnianych budek.

Rzeszów

Ciała małżonków w mieszkaniu w Rzeszowie. Trwa wyjaśnianie okoliczności ich śmierci

RZESZÓW. Rzeszowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci małżeństwa: 70-letniego mężczyzny i 65-letniej kobiety.

Reklama