Rzeszów - Sobota, 30.11.2024
Reklama

Nieudany debiut Zaniniego. Kolejna porażka Resovii

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Meczem z MKS-em Będzin, Włoch Emanuele Zanini zadebiutuje w roli pierwszego szkoleniowca Asseco Resovii Rzeszów. Niestety, pomimo tie-breaka, nowy trener nie może zaliczyć swojego debiutu do udanych.

Spotkanie z MKS-em Będzin było dla Włocha Emanuele Zaniniego debiutem w roli szkoleniowca Asseco Resovii Rzeszów. Nowy trener miał tchnąć nowego ducha w zespół, który ostatnio mocno zawodził. Mimo wszystko sobotnie spotkanie nie rozpoczęło się najlepiej dla gospodarzy. Rzeszowianie mieli spore problemy z własną grą, zwłaszcza w ataku, gdzie nie kończyli wielu piłek. Po drugiej stronie siatki zdecydowanie lepiej radzili sobie będzinianie i to oni początkowo prowadzili.

Miejscowi gonili wynik głównie dzięki dobrym zagrywkom, zwłaszcza zmienników. Ostatecznie nie potrafili jednak docisnąć rywali i to MKS objął prowadzenie w meczu. Resoviacy musieli poprawić skuteczność w ataku, bo tylko to mogło pozwolić nawiązać im walkę z rywalami. I na szczęście w drugiej partii w tym elemencie obudzili się skrzydłowi. Ważne piłki zaczął kończyć Damian Schulz, a na lewym skrzydle dobrze pomagali mu koledzy.

Asseco Resovia w środkowej fazie seta wykorzystała też kilka kontr i to zdecydowało, że mogła spokojnie kontrolować przebieg tej partii, wygrywając ją ostatecznie do 18. Resoviacy swoją niezłą grę w drugiej partii przenieśli na kolejną odsłonę. Niestety tym razem trafił im się przestój w połowie partii i trzypunktowej prowadzenie Asseco Resovii zamieniło się na delikatną przewagę gości.
Reklama
W samej końcówce jednak popis w polu zagrywki dał Damian Schulz, który zaliczył dwa asy, za chwilę kolejnego dołożył Rafał Buszek i Asseco Resovia prowadziła w meczu 2:1. Najbardziej wyrównana była czwarta partia, w której walka punkt za punkt trwała bardzo długo. Goście na początku psuli sporo zagrywek, ale za to w ataku grali bardzo pewnie. Asseco Resovia także nieźle prezentowała się na siatce i wynik oscylował wokół remisu.

W zespole z Będzina znakomicie spisywał się Rafał Faryna, który kończył praktycznie wszystkie ataki. A do tego przy jego zagrywce goście odskoczyli na trzy punkty (18:15) i ta przewaga pozwoliła im doprowadzić do tie-breaka. W tym goście postawili wszystko na jedną kartę. Mocno zagrywali, pewnie grali w ataku i przy zagrywce Jana Fornala wypracowali sobie przewagę aż 8:3!

Takiej zaliczki w tie-breaku nie można roztrwonić, dlatego też po ostatniej akcji meczu to goście z Będzina cieszyli się ze zwycięstwa i zdobycia dwóch punktów.

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Rzeszów będzie miał dwie nowe ulice

RZESZÓW. Jedna z ulic znajdzie się na osiedlu Franciszka Kotuli, druga na os. Przybyszówka.

Rzeszów

Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych ws. darmowych biletów: podstawa prawna jest

RZESZÓW. Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych  apeluje o ponowne rozpatrzenie petycji.

Rzeszów

Zapadł wyrok w sprawie w sprawie zabójstwa przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie

RZESZÓW. Po sześciomiesięcznym procesie sądowym znamy wyrok – 25 lat pozbawienia wolności.

Rzeszów

Czarny bez z Rzeszowa najpiękniejszym drzewem w Polsce

RZESZÓW. W konkursie wzięło udział 16 innych drzew z polskich miast.

Rzeszów

Postawiono zarzuty 23-latkowi, który zrzucił hulajnogę Blinkee z mostu

RZESZÓW. Wartość strat została oszacowana na kwotę 3075 zł.

Rzeszów

Bezpłatne warsztaty informatyczne dla osób powyżej 50 roku życia

RZESZÓW. Warsztaty są bezpłatne, a o udziale w szkoleniu decyduje kolejność zgłoszeń.

Rzeszów

Areszt tymczasowy dla sprawcy wypadku na ul. Krakowskiej. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności

RZESZÓW. 20-letniemu Kacprowi I. grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Rzeszów

Osoby głuche nie pojadą za darmo komunikacją miejską, „gdyż przepisy prawa nie dają podstawy”?

RZESZÓW. Petycja trafiła do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Rzeszowa.

Reklama