Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Naukowcy zapytają mieszkańców, jak żyje im się w Rzeszowie

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW Rusza wspólny projekt Urząd Miasta Rzeszowa i Uniwersytetu Rzeszowskiego. Jego celem będzie poznanie opinii mieszkańców na temat jakości życia w Rzeszowie. Wyniki badań mają pomóc jeszcze mocniej dopasować działania miasta do potrzeb i oczekiwań rzeszowian.

Porozumienie między miastem i uczelnią zostało podpisane w piątek. Projekt „Obserwatorium Miasta - platforma współpracy środowiska akademickiego z otoczeniem” będzie realizowany przez zespół naukowców z Kolegium Nauk Społecznych Uniwersytetu Rzeszowskiego, w ramach programu „Nauka dla Społeczeństwa”, finansowanego z środków Ministra Edukacji i Nauki. Jednym z jego głównych elementów będą badania socjologiczne, skoncentrowane na poznaniu opinii mieszkańców na temat wybranych aspektów jakości życia w mieście.

- Badania realizowane będą wśród kilku grup respondentów: rodziców uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, uczniów szkół ponadpodstawowych i seniorów. W sześciu miastach – Rzeszowie i Krośnie w województwie podkarpackim, Lublinie i Białej Podlaskiej – w województwie lubelskim oraz Białymstoku i Suwałkach – w województwie podlaskim. W każdym z sześciu miast badaniem objęci zostaną również studenci, uczelni mających w nich swoje siedziby. Kluczową wartością projektu jest możliwość wdrożenia wyników badań naukowych w formie instrumentów stymulujących kształtowanie postaw wobec miasta jego mieszkańców – wyjaśnia dr Hubert Kotarski, prodziekan Kolegium Nauk Społecznych Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Reklama
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podkreśla, że badania znakomicie wpisują się w filozofię nowoczesnego zarządzania miastem, którą realizuje w Rzeszowie. – Polega ona na włączeniu w tworzenie miasta osób, które mamy tutaj na miejscu. Wiodące ośrodki na całym świecie korzystają z wiedzy lokalnych naukowców, starają się jak najszerzej włączać mieszkańców w planowanie i podejmowanie decyzji. Poprzez badania mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię na temat jakości życia w Rzeszowie, a my przekonamy się, w których aspektach możemy zrobić jeszcze więcej, aby mieszkańcom żyło się lepiej – przekonuje prezydent Konrad Fijołek.

Prof. dr hab. Sylwester Czopek, rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego zapewnia, że badania będą miastu przydatne. - Podpisanie tego porozumienia to kontynuacja wieloletniej współpracy uniwersytetu z miastem, efekty naszych działań naukowych pojawiają się jako źródło wiedzy dla prezydenta i służb miejskich. Dla nas to bardzo ważne, bo pokazuje oddziaływanie uczelni na otoczenie. Mogę zagwarantować, że te badania zostaną wykonane na bardzo wysokim poziomie – mówi profesor Czopek.

Na bazie uzyskanych wyników badań planowany jest również cykl warsztatów – seminariów, których celem będzie stworzenie eksperckiego „Modelu postaw mieszkańców wobec miasta”. Projekt jest kontynuacją badań pod nazwą „Rzeszowska Diagnoza Społeczna”, które przeprowadzono do tej pory w 2015, 2017 i 2019 roku.

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Wydział Medyczny i Wydział Prawa i Administracji UR z uprawnieniami doktorskimi

RZESZÓW. Decyzje w sprawie uprawnień podjeła Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów.

Rzeszów

Spędził dwa dni w samochodzie. Znaleziono go nieprzytomnego z objawami hipotermii

RZESZÓW. Samochód z nieprzytomnym mężczyzną w środku zauważyli strażnicy miejscy. 

Rzeszów

Otwarcie Leroy Merlin Rzeszów w drugiej połowie 2019 roku. Będzie podziemny parking

RZESZÓW. W obiekcie dostępnych będzie około 36 000 produktów od ręki. 

Rzeszów

W Rzeszowie powstanie mural poświęcony Asseco Resovii Rzeszów

RZESZÓW. Akcja składać się będzie z czterech etapów.

Rzeszów

Jakich inwestycji miejskich możemy spodziewać się w 2019 roku w Rzeszowie?

RZESZÓW. Urząd Miasta Rzeszowa opublikował plany zamówień publicznych na 2019 rok.

Rzeszów

CBŚP i Prokuratora Rejonowa z Rzeszowa zlikwidowali trzy agencje towarzyskie

RZESZÓW, POLSKA. Jak ustalili śledczy z prowadzonych agencji towarzyskich miesięcznie można było uzyskać ok. 120 tys. zł.

Reklama