W poniedziałek 13 grudnia ze starszą kobietą skontaktowali się mężczyźni podający się za policjanta i prokuratora. Przekonali ją, że jej oszczędności w banku są zagrożone, gdyż sprawcy dysponują danymi jej męża. Aby potwierdzić wiarygodność rozmówców kobieta miała zadzwonić pod nr 112. Podczas przekierowanego połączenia mężczyzna, który podawał się za prokuratora potwierdził dane „policjanta”. Wmówił kobiecie, że współpracuje z dyrektorem banku przy sprawie wyłudzania pieniędzy i że powinna pomóc, wypełniając jego polecenia. Poszkodowana trzykrotnie wybierała pieniądze z dwóch banków i pozostawiała je w rejonie ul. Dymnickiego, Grunwaldzkiej i w pobliżu pałacyku Lubomirskich.
We wtorek oszukana została kolejna seniorka. W południe zadzwonił do niej mężczyzna podający się za funkcjonariusza CBŚ. Oszust twierdził, że w jednym z banków pracuje skorumpowana kasjerka, która pozyskała dane męża pokrzywdzonej, na podstawie których zostanie wybrana gotówka. Nakłoniona przez rozmówcę kobieta wybrała z banku pieniądze i w pobliżu fontanny multimedialnej przekazała je nieznanemu mężczyźnie. Kobieta zorientowała się, że ją oszukano, gdy powiedziała o sprawie mężowi, który następnie zawiadomił policję.
Reklama
Policja po raz kolejny apeluje, żeby pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy nieznajomym osobom. Jeśli ktoś, kontaktując się telefonicznie, podaje się za policjanta, funkcjonariusza CBŚP lub prokuratora i mówi o prowadzonych działaniach – należy zakończyć rozmowę – to zawsze dzwoni oszust! Najlepiej też poinformować o podejrzanym telefonie kogoś bliskiego i policję.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz