RZESZÓW. Beniaminek PlusLigi MKS Ślepsk Malow Suwałki będzie rywalem Asseco Resovii Rzeszów w 2. kolejce PLusLigi. Dla rzeszowian będzie to pierwszy mecz przed własną publicznością.
To będzie wyjątkowy mecz pod wieloma względami. Nowy zespół Asseco Resovii po raz pierwszy zaprezentuje się we własnej hali. Dla wielu siatkarzy będzie to debiut w barwach nowego klubu właśnie na Podpromiu. Debiut zaliczy również trener Piotr Gruszka. Resoviacy, którzy w tym sezonie chcą wrócić do gry o medale, będą chcieli sięgnąć po pierwszy w tym sezonie komplet punktów.
„To dobrze, że gramy tak szybko po porażce w Katowicach. Będzie okazja, żeby się zrehabilitować za tę porażkę” – mówi Marcin Komenda, rozgrywający Asseco Resovii, dla którego będzie to również pierwszy występ na Podpromiu w biało-czerwonej koszulce.
Dla gości z kolei mecz w Rzeszowie będzie absolutnym debiutem w PlusLidze. W pierwszej kolejce Ślepsk Malow nie grał, ponieważ ich spotkanie z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zostało przełożone. Debiut zaliczy też trener zespołu z Suwałk, doskonale znany w Rzeszowie Andrzej Kowal. Trzykrotny mistrz Polski z Asseco Resovią po raz pierwszy poprowadzi zespół rywala na Podpromiu.
Ostatni raz rzeszowskiej publiczności zaprezentuje się natomiast Łukasz Perłowski, który w Resovii grał aż 14 sezonów. W tym już nie występuje w zespole „pasiaków”, ale przed pierwszym meczem pożegna się z kibicami i wykona ostatniego flota, czyli zagrywkę z której przez lata słynął. Początek spotkania w środę (30 października) o godz. 17.30.
To będzie wyjątkowy mecz pod wieloma względami. Nowy zespół Asseco Resovii po raz pierwszy zaprezentuje się we własnej hali. Dla wielu siatkarzy będzie to debiut w barwach nowego klubu właśnie na Podpromiu. Debiut zaliczy również trener Piotr Gruszka. Resoviacy, którzy w tym sezonie chcą wrócić do gry o medale, będą chcieli sięgnąć po pierwszy w tym sezonie komplet punktów.
„To dobrze, że gramy tak szybko po porażce w Katowicach. Będzie okazja, żeby się zrehabilitować za tę porażkę” – mówi Marcin Komenda, rozgrywający Asseco Resovii, dla którego będzie to również pierwszy występ na Podpromiu w biało-czerwonej koszulce.
Reklama
Ostatni raz rzeszowskiej publiczności zaprezentuje się natomiast Łukasz Perłowski, który w Resovii grał aż 14 sezonów. W tym już nie występuje w zespole „pasiaków”, ale przed pierwszym meczem pożegna się z kibicami i wykona ostatniego flota, czyli zagrywkę z której przez lata słynął. Początek spotkania w środę (30 października) o godz. 17.30.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz