Jechał całą szerokością jezdni. Był tak pijany, że wynik przekroczył skalę alkomatu

Dodano: 05.04.2022 r.

fot. Archiwum KMP Rzeszów

RZESZÓW. 42-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego prowadził samochód mając blisko 4,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany przez świadków. Wynik badania alkomatem przekroczył skalę urządzenia. Konieczna była powtórka badania na innym urządzeniu.

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Do dyżurnego rzeszowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o ujęciu pijanego kierowcy w miejscowości Brzezówka. Jak relacjonowali na miejscu zdarzenia świadkowie, kierujący samochodem marki bmw – 42-letni mieszkaniec pow. rzeszowskiego, jechał całą szerokością jezdni, nie kontrolując toru jazdy. Razem z nim jechało dwoje pasażerów.

Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad 4 promile alkoholu w organizmie, czyli maksymalny wynik dla urządzenia, na którym dokonano badania. Kilkadziesiąt minut później badanie powtórzono na urządzeniu stacjonarnym już na komisariacie. Alkomat wskazał blisko 4,5 promila. Jak się później okazało, 42-latek był już objęty zakazem prowadzenia pojazdów.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości, w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Odpowie również za prowadzenie samochodu bez wymaganych uprawnień.

Źródło: KMP Rzeszów

Reklama

Tagi

Brzezówka

pijany

alkomat

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Wisłokostrada. Co słychać na budowie największej inwestycji drogowej w 2024 r. w Rzeszowie? [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Budowa Wisłokostrady, czyli drogi która połączy al. Rejtana z ul. gen. Maczka, to jedna z największych inwestycji drogowych ostatnich lat w stolicy Podkarpacia.

Egzotyczna niedziela w Jasionce. Największe targi terrarystyczno-akwarystyczne z botaniką

RZESZÓW. W najbliższą niedzielę, G2A Arena w podrzeszowskiej Jasionce stanie się niezwykłym miejscem pełnym egzotycznych zwierząt i roślin terrariowych oraz akwariowych. Gady, płazy, stawonogi, ryby akwarystyczne, ślimaki, itp. - wszystkie te okazy...