RZESZÓW. Kierowca audi pędził ponad 150 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h. Kiedy policjant pełniący służbę wspólnie z funkcjonariuszem ITD chcieli go zatrzymać, okazało się, że wiózł żonę, u której rozpoczęła się akcja. Mundurowi eskortowali samochód do szpitala w Rzeszowie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Funkcjonariusze policji i ITD, podczas pełnienia służby, zauważyli audi jadące z dużą prędkością. Kierowca pojazdu zjechał z autostrady na węźle Rzeszów - Wschód na krajową 97 i podążał w kierunku Rzeszowa. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h, samochód jechał o 51 km/h za szybko.
Mundurowi zrównali się z audi i przy użyciu tarczy do zatrzymywania pojazdów, podali kierującemu sygnał do zatrzymania się. Mężczyzna opuścił szybę i poinformował ich, że wiezie do szpitala swoją żonę, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Po tej informacji, mundurowi natychmiast podjęli decyzję o eskorcie pojazdu do jednego z rzeszowskich szpitali.
Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, bezpiecznie doprowadzili audi szpitala, a tam rodzącą kobietą zaopiekował się personel medyczny.
RZESZÓW. Matka zgłosiła zaginięcie 12-letniego syna, bo tym jak ten wyszedł wieczorem z domu, a jego nieobecność przedłużała się. Chłopaka szukała Policja.
RZESZÓW. W dniach 21 i 22 lipca od godz. 19:00 w Rzeszowie przeprowadzony zostanie drugi zabieg zwalczania komarów i kleszczy. Pierwsza akcja odbyła się na przełomie czerwca i lipca.
Na linii kolejowej Ocice – Rzeszów montowana jest sieć trakcyjna. Na 25 km już rozwieszono przewody. Elektryfikacja trasy zapewni atrakcyjne połączenia kolejowe w regionie oraz ze stolicy Podkarpacia do Warszawy i Lublina.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz