Rzeszów - Poniedziałek, 16.09.2024
Reklama

Budowa kładki kompozytowej dla rowerzystów wstrzymana. Miasto straci dofinansowanie?

Dodano:

fot. Stowarzyszenie Rowery.Rzeszow.pl
fot. Stowarzyszenie Rowery.Rzeszow.pl
RZESZÓW. Miasto dwukrotnie próbowało rozstrzygnąć przetarg na budowę kładki kompozytowej dla rowerzystów przy moście Narutowicza. W obu konkursach oferty wykonawców okazały się za wysokie. Póki co w ratuszu nie zapadły żadne decyzje dotyczące przyszłości inwestycji.

„Chcemy aby most kolorowy niedługo posiadał kładkę rowerową w swoim przekroju drogowym. Budowa ścieżek rowerowych jest naszym priorytetem” – mówił Marek Ustrobiński podczas kwietniowej konferencji prasowej, której głównym tematem było ponowne uruchomienie wypożyczalni rowerów, skuterów oraz hulajnóg.

Trzy kładki w mieście

Od czasu konferencji do dnia dzisiejszego sprawa kładki kompozytowej dla rowerzystów na moście Narutowicza, która notabene miała być jedną z czterech w mieście, wciąż pozostaje tematem nierozstrzygniętym. Były dwa przetargi, nie mniej jednak żadna z prezentowanych ofert nie spełniała warunków finansowanych miasta, a decyzji w sprawie kolejnego konkursu ofert brak: „Były dwa przetargi, ale kwoty były za duże, więc przetargi unieważniono. Na chwilę obecną nie ma decyzji kiedy będzie kolejny przetarg” – wyjaśnia Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Zgodnie z dokumentacją projektową, całkowita długość kładki wynosić będzie 105 metrów, natomiast całkowita szerokość 3,8 m. Nowa droga rowerowa ma być dwustronna, tj. na jednej platformie będą dwa pasu ruchu oraz połączenia z istniejącymi ścieżkami rowerowymi. Kwota jaką miasto zarezerwowało na inwestycja wynosi 2,1 mln zł, zaś oferty oscylowały wokół 4 mln zł.
Reklama
Zaznaczmy, wciąż mówimy o przetargu na jedną kładkę i nic nie wskazuje na to, że w przypadku przeprawy drogowej na moście przy ul. Lwowskiej, na wiadukcie Tarnobrzeskim oraz na Zaporze, gdzie również mają powstać takie ścieżki rowerowe, temat zostanie szybko rozstrzygnięty.

Dofinansowanie zagrożone?

Problem z ofertami wykonawców bądź też nieumiejętnie oszacowaną inwestycją to jedno. Kolejną newralgiczną kwestią jest upływający czas. Jeżeli miasto zbyt długo będzie zwlekać z dostosowaniem oferty do wymagań rynku, to dofinansowanie na wybudowanie kładek rowerowych może zostać wycofane. Mowa o projekcie transportowym w perspektywie finansowej UE 2014-2020 z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020 – Działanie 2.1 Zrównoważony transport miejski, w którego realizacje zaangażowane jest także stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl.

„Jesteśmy zobligowani, żeby to zrealizować. Tak wynika z programu unijnego, z którego dostaliśmy to dofinansowanie na rozwój transportu zrównoważonego. Kładki były jednym z założeń tego programu. Uważam, że lepiej jest dołożyć wyższe środki i skorzystać z tego dofinansowania, które otrzymamy” – mówi Daniel Kunysz, radny Rozwoju Rzeszowa oraz prezes stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl. Zgodnie z założeniami dokumentacji projektowej przetargu, kładka na moście Narutowicza miała być gotowa do 29 listopada 2019 roku.
 

Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

W Rzeszowie zamknięto escape room przy ul. Chmaja

RZESZÓW. Ciąg dalszy kontroli escape roomów na terenie Rzeszowa.

Rzeszów

Wylicytuj pakiet startowy na Ultramaraton Podkarpacki

RZESZÓW. Aukcja potrwa do 18 stycznia.

Rzeszów

Jakie atrakcje 13 stycznia czekają na gości Podziemnej Trasy Turystycznej?

RZESZÓW. W ramach 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w Podziemnej Trasie Turystycznej odbędą się dwa ciekawe wydarzenia.

Rzeszów

Mecz tenisa z prezydentem Rzeszowa w ramach WOŚP

RZESZÓW. Licytacja potrwa do 15 stycznia.

Rzeszów

Ponad 15 tys. osób uczestniczyło w 7. edycji Orszaku Trzech Króli w Rzeszowie

RZESZÓW. Do tegorocznej organizacji wydarzenia zaangażowano ok. 2 tys. osób.

Reklama