Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Asseco Resovia Rzeszów kończy rundę zasadniczą zwycięstwem 3-1

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. W meczu 26. kolejki PlusLigi zespół Asseco Resovii zmierzył się z drużyną Cerradu Czarnych Radom. Gospodarze powtórzyli wynik z pierwszej rundy i pokonali rywali 3:1. Statuetkę MVP otrzymał Bartłomiej Lemański.

Ostatni mecz fazy zasadniczej rozpoczął się od wyrównanej walki punkt za punkt (5:5). Seria zagrywek Davida Smitha i dobra dyspozycja w ataku rzeszowskich zawodników wyprowadziła drużynę gospodarzy na trzypunktowe prowadzenie (10:7). Chwilę słabszej gry po stronie Asseco Resovii wykorzystali rywale doprowadzając do remisu po 11. Niekorzystną serię przerwał Mateusz Mika, a w kolejnych akcjach z zagrywkami Barłomieja Lemańskiego nie radzili sobie goście i przy stanie 15:11, o czas poprosił trener Robert Prygiel. W kolejnych minutach sytuacja na parkiecie zmieniała się, jak w kalejdoskopie. Podopieczni Gheorghe Cretu zbudowali czteropunktowe prowadzenie, by po chwili je stracić (22:21). W końcówce skuteczniej spisywali się rzeszowianie, którzy pewnie wygrali partię 25:22.

Drugą odsłonę lepiej otworzyli przyjezdni, którzy szybko odskoczyli na dwa punktu (4:6). Rzeszowianie do remisu doprowadzili, kiedy w polu serwisowym zameldował się David Smith (8:8). Po chwili do swojej dobrej gry powrócili radomianie, którzy systematycznie budowali swoją przewagę (10:15). Punktowe zagrania rzeszowianie przeplatali prostymi błędami, z kolei przyjezdni wykorzystywali każdy atak, co przełożyło się na ich prowadzenie (16:21). Ostatni punkt w tej partii padł po nieudanym zagraniu rzeszowskiego zawodnika (18:25).
Reklama
Po pięciominutowej przerwie z większą charyzmą na parkiet powrócili gospodarze, którzy już na początku seta odskoczyli na trzy „oczka” (6:3). Przez dłuższy czas prowadzenie utrzymywali rzeszowianie, jednak po serii punktowych zagrywek przyjezdnych i problemach ze skończeniem ataku gospodarzy na tablicy pojawił się remis po 15. W końcówce seta pewnie ze środka punktował Bartek Lemański, a po jego punktowym bloku rzeszowianie prowadzili 22:19. Ostatnie punkty to proste błędy radomskiego zespołu, które skrzętnie wykorzystali zawodnicy Asseco Resovii (25:21).

Seria bloków rzeszowian otworzyła czwartego seta (5:2). Przewaga gospodarzy utrzymywała się, dzięki dobrej dyspozycji Mateusza Miki i Davida Smitha, którzy pewnie punktowali rywali (12:9). Dwie kiwki w wykonaniu Kawiki Shojiego i as serwisowy Miki dały wynik 16:10. Od tego momentu podopieczni Gheorghe Cretu pewnie zmierzali po zwycięstwo (21:16). Asseco Resovia powtórzyła wynik z pierwszej rundy i pewnie wygrała 3:1 z zespołem Cerradu Czarnych Radom.

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Wykaz inwestycji drogowych na Podkarpaciu. Drogą ekspresową z Rzeszowa do Lublina pojedziemy w 2022 r.

RZESZÓW, PODKARPACIE. W realizacji jest ponad 54 km S19, kolejne 85 km jest w przygotowaniu.

Rzeszów

Akcja „Pokój dla Żaka” bezpłatnie pomaga studentom w znalezieniu mieszkania

RZESZÓW. Akcja jest prowadzona przede wszystkim z myślą o studentach pierwszego roku, aby ułatwić im odnalezienie się w nowym miejscu.

Rzeszów

26-latek z powiatu rzeszowskiego potrącił pieszego. Mężczyzna nie przeżył

RZESZÓW. W wyniku odniesionych obrażeń pieszy zmarł na miejscu zdarzenia.

Rzeszów

Kolejne utrudniania w związku z 28. Rajdem Rzeszowskim. Tym razem chodzi o komunikacje miejską

RZESZÓW. Mieszkańcy Rzeszowa muszą przygotować się na pewne utrudnienia w komunikacji miejskiej.

Rzeszów

Utrudnienia w mieście w związku z 28. Rzeszowskim Rajdem Samochodowym [MAPY]

RZESZÓW. Trasa rajdu będzie przebiegała ulicami Rzeszowa oraz drogami gminy Boguchwała i Lubenia.

Rzeszów

Miasto chce zamontować przy przystankach tzw. przysiadki dla osób starszych

RZESZÓW. O potrzebie montażu tzw. przysiadek apelował w jednej z interpelacji Witold Walawender.

Rzeszów

Policjanci z Rzeszowa pomogli w zlikwidowaniu kanału przewozowego tzw. „kropelek gwałtu”

RZESZÓW, POLSKA. Podejrzani mogli przemycić 335 ton narkotyku, wartego ponad 21 mln euro.

Rzeszów

Z Wisłoka wyłowiono ciało mężczyzny. Dzień wcześniej rodzina zgłosiła jego zaginięcie

RZESZÓW. Funkcjonariusze ustalili, że to 44-letni mieszkaniec Rzeszowa.

Reklama