Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

Asseco Resovia Rzeszów bez szans na grę w fazie play-off

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. W ostatnim meczu wyjazdowym w rundzie zasadniczej PlusLigi rzeszowianie zmierzyli się z Cuprum Lubin. Zwycięstwo w pojedynku 25. kolejki odnieśli gospodarze, toteż ekipa z Rzeszowa traci matematyczne szanse na awans do fazy play-off. Statuetkę MVP otrzymał Kert Toobal.

Inauguracyjną partię gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 4:0. Rzeszowianie mieli problemy z przyjęciem zagrywki i słabo radzili sobie w ataku, lubinianie wygrywali 7:3. Od tego momentu do gry wzięli się jednak resoviacy i zaczęli odrabiać dystans. Po ataku Mateusza Miki wyszli na prowadzenie 12:10, ale rywale szybko zniwelowali straty. Kolejny zryw ekipy z Rzeszowa spowodował, że ich przewaga zaczęła błyskawicznie rosnąć. Po skutecznej zagrywce Kawiki Shojiego Asseco Resovia wygrywała 20:16 i wydawało się, że w końcu złapała swój rytm. Jednak to kolejne akcje należały do miejscowych, którzy popisali się siedmiopunktową serią  i wyszli na prowadzenie 23:20. Resoviacy zdołali nieco odrobić dystans (23:22), ale przy pierwszej piłce setowej kropkę nad i, postawił Damian Boruch.
Reklama
W kolejnej partii lubinianie również od początku odważnie natarli na przeciwnika i wygrywali 4:1. Rzeszowianie, którzy chcąc zachować minimalne, matematyczne szanse na szóstkę, nie mogli sobie już pozwolić na stratę kolejnego seta, mozolnie niwelowali straty. Objęli nawet prowadzenie 13:11 ale tylko na moment. W końcówce seta gospodarze odskoczyli na trzy „oczka” przewagi (24:21) i nie dali sobie odebrać zwycięstwa.

W najbardziej emocjonującej partii numer trzy początek należała do Cuprum. Resoviacy nie dawali za wygraną i po autowym ataku Igora Grobelnego wyszli na prowadzenie 19:17. Podobnie jak w dwóch pierwszych setach nie utrzymali jej zbyt długo. W emocjonującej końcówce goście mieli trzy piłki setowe ale ich nie wykorzystali, natomiast rywale zrobili to już przy pierwszej okazji blokując w ostatniej akcji meczu Thibaulta Rossarda.

Źródło: PlusLiga
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Połączenie ul. Wyspiańskiego z ul. Wołyńską. Miasto szuka wykonawcy

RZESZÓW. Do 13 marca miasto czeka na oferty firm zainteresowanych budową odcinka ul. Wyspiańskiego, który połączy ją z ul. Wołyńską. Wykonawcę tej inwestycji poznamy najprawdopodobniej w kwietniu.

Rzeszów

W piątek otwarcie Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego

RZESZÓW. Od 1 marca 2024 r. mieszkańcom Rzeszowa i podróżnym udostępniony zostanie  przebudowany plac dworcowy oraz parking podziemny, które stanowią „miejską” część Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego. Ile zapłacimy za postój? Jak pojadą autobusy...

Rzeszów

Wypadek na os. Kotuli. 14-latek na hulajnodze potrącony przez autobus MPK

RZESZÓW. 14-letni chłopak jadący hulajnogą został potrącony przez autobus komunikacji miejskiej. Nastolatek z obrażeniami trafił do szpitala.

Rzeszów

Miasto sfinansuje kolejne badania dla mieszkańców

RZESZÓW. Ponad 230 tys. przeznaczono na realizację Programu wczesnego wykrywania nowotworów jelita grubego. Weźmie w nim udział minimum 150 mieszkańców Rzeszowa.

Rzeszów

3. Podkarpacki Bazarek w Rzeszowie. Świeże produkty prosto od producentów

RZESZÓW. W drugi weekend marca, mieszkańcy Rzeszowa będą mogli po raz kolejny kupić świeże produkty od lokalnych producentów na bazarze w Parku Papieskim. Na stoiskach będą m.in. wędliny, sery, soki, owoce, warzywa...

Rzeszów

Ul. Grunwaldzka w przebudowie [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Firma OBO Polska kontynuuje prace przy przebudowie kolejnej części głównego rzeszowskiego deptaka. Inwestycja o wartości 13,7 mln zł ma być gotowa jesienią tego roku.

Rzeszów

Mieszkanka Rzeszowa straciła ponad 120 tys. zł

RZESZÓW. 66-letnia mieszkanka Rzeszowa została oszukana metodą "na pracownika banku". Kobieta straciła ponad 120 tys. zł.

Rzeszów

Napaść na kontrolerkę biletów w Rzeszowie

RZESZÓW. Jedna z kontrolerek ZTM została zaatakowana przez agresywnego pasażera. Poszkodowana z obrażeniami, w tym m.in. urazem głowy i kręgosłupa, trafiła do szpitala.

Reklama