Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Aktywiści ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki protestowali przed Galerią Rzeszów

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. W zeszły wtorek pod Galerią Rzeszów, w której znajduje się sklep Deni Cler Milano, odbył się protest organizowany przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Otwarte Klatki – powodem są futra naturalne obecne w kolekcjach marki, które według przedstawicieli organizacji oznaczają wspieranie okrucieństwa wobec zwierząt.

Protest odbył się w ramach trwającej od końca lipca kampanii Stowarzyszenia Otwarte Klatki skierowanej do Deni Cler Milano. Poza Rzeszowem analogiczne wydarzenia miały miejsce w Szczecinie, Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Lublinie, Łodzi i Gdańsku. Stowarzyszenie krytykuje postawę firmy i zapowiada ciąg dalszy działań.

Otwarte Klatki prowadzą polską odsłonę programu Sklepy Wolne Od Futer, kontynuuje kampanie informacyjną skierowaną do klientów marki Deni Cler Milano. Aktywiści chcą przekonać firmę do zrezygnowania z futer zwierzęcych.

„Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi ze strony Deni Cler Milano. Ewidentnie marka próbuje przeczekać naszą kampanię. Ale zarząd firmy nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo widok zamkniętych w brudnych klatkach lisów czy norek może motywować do działania – zakładamy, że nikt z osób decyzyjnych w Deni Cler Milano tego nie widział” – komentuje Marta Skrzypiec z rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Reklama
Firma działa na rynku od 46 lat i posiada sieć sprzedaży z 33 salonami w całej Polsce. Czy ugnie się pod naciskiem aktywistów? Do tej pory dedykowaną akcji petycję podpisało już prawie 4 tysiące osób. Nie byłby to pierwszy przypadek podjęcia przez markę modową tego rodzaju decyzji w wyniku silnych nacisków ze strony obrońców zwierząt – kilka miesięcy temu, po długich protestach ekologów, z futer zrezygnowała Prada. W sumie na taki krok zdecydowało się już ponad 1000 marek modowych zrzeszonych w programie Fur Free Retailer, m.in. Armani, Gucci, Versace, Burberry, Chanel i Michael Kors.

Aktywiści z organizacji Otwarte Klatki są dobrej myśli: „Nie zakładamy, że za decyzjami Deni Cler Milano stoi ktoś ze złymi intencjami. Myślimy raczej, że ciągła obecność futer w kolekcjach marki wynika z niewiedzy, jak wiele zwierząt potwornie cierpi z tego powodu. Mamy nadzieję, że Deni Cler zdecyduje się na empatię” – podsumowuje Skrzypiec.

Źródło: Stowarzyszenia Otwarte Klatki
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Trwają poszukiwania 15-latki z Rzeszowa

RZESZÓW. Nastolatka w poniedziałek, 21 stycznia 2019 roku, około godziny 19:30 wyszła z miejsca zamieszkania.

Rzeszów

Ul. Staroniwska będzie poszerzona

RZESZÓW. Ulica Staroniwska będzie wyremontowana w całości.

Rzeszów

Ile zapłacą klienci targowiska przy ul. Dworaka za korzystanie z miejsc parkingowych?

RZESZÓW. Projekt uchwały dotyczy nowo powstałych miejsc przy placu targowym.

Rzeszów

Radni PiS wnioskują o rozbudowę sześciu skrzyżowań

RZESZÓW. "To krok w kierunku usprawnienia organizacji ruchu w mieście”.

Rzeszów

Nowy radiowóz dla policjantów z Trzebowniska

TRZEBOWNISKO. Radiowozy w codziennej służbie wykorzystywać będą dzielnicowi.

Rzeszów

Będzie prawoskręt z ul. Słowackiego na ul. Szopena

RZESZÓW.  Na budowę prawoskrętu Ratusz planuje przeznaczyć 674 tys. zł.

Rzeszów

23 stycznia bezpłatna komunikacja miejska

RZESZÓW. W związku z wysokim poziomem zanieczyszczenia powietrza w Rzeszowie komunikacja miejska będzie darmowa. 

Rzeszów

Wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza w Rzeszowie

RZESZÓW. Zaleca się ograniczenie spędzania czasu na powietrzu.

Reklama