Rzeszów - Czwartek, 14.11.2024
Reklama

Aktywiści ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki protestowali przed Galerią Rzeszów

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. W zeszły wtorek pod Galerią Rzeszów, w której znajduje się sklep Deni Cler Milano, odbył się protest organizowany przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Otwarte Klatki – powodem są futra naturalne obecne w kolekcjach marki, które według przedstawicieli organizacji oznaczają wspieranie okrucieństwa wobec zwierząt.

Protest odbył się w ramach trwającej od końca lipca kampanii Stowarzyszenia Otwarte Klatki skierowanej do Deni Cler Milano. Poza Rzeszowem analogiczne wydarzenia miały miejsce w Szczecinie, Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Lublinie, Łodzi i Gdańsku. Stowarzyszenie krytykuje postawę firmy i zapowiada ciąg dalszy działań.

Otwarte Klatki prowadzą polską odsłonę programu Sklepy Wolne Od Futer, kontynuuje kampanie informacyjną skierowaną do klientów marki Deni Cler Milano. Aktywiści chcą przekonać firmę do zrezygnowania z futer zwierzęcych.

„Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi ze strony Deni Cler Milano. Ewidentnie marka próbuje przeczekać naszą kampanię. Ale zarząd firmy nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo widok zamkniętych w brudnych klatkach lisów czy norek może motywować do działania – zakładamy, że nikt z osób decyzyjnych w Deni Cler Milano tego nie widział” – komentuje Marta Skrzypiec z rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Reklama
Firma działa na rynku od 46 lat i posiada sieć sprzedaży z 33 salonami w całej Polsce. Czy ugnie się pod naciskiem aktywistów? Do tej pory dedykowaną akcji petycję podpisało już prawie 4 tysiące osób. Nie byłby to pierwszy przypadek podjęcia przez markę modową tego rodzaju decyzji w wyniku silnych nacisków ze strony obrońców zwierząt – kilka miesięcy temu, po długich protestach ekologów, z futer zrezygnowała Prada. W sumie na taki krok zdecydowało się już ponad 1000 marek modowych zrzeszonych w programie Fur Free Retailer, m.in. Armani, Gucci, Versace, Burberry, Chanel i Michael Kors.

Aktywiści z organizacji Otwarte Klatki są dobrej myśli: „Nie zakładamy, że za decyzjami Deni Cler Milano stoi ktoś ze złymi intencjami. Myślimy raczej, że ciągła obecność futer w kolekcjach marki wynika z niewiedzy, jak wiele zwierząt potwornie cierpi z tego powodu. Mamy nadzieję, że Deni Cler zdecyduje się na empatię” – podsumowuje Skrzypiec.

Źródło: Stowarzyszenia Otwarte Klatki
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Lato w mieście, czyli jak przyjemnie spędzić wakacje w Rzeszowie

RZESZÓW. Lista atrakcji, jakie czekają na mieszkańców Rzeszowa w trakcie wakacji.

Rzeszów

Śmiertelny wypadek na ul. Krakowskiej. Wypadli z koziołkującego mercedesa

RZESZÓW. W wyniku zdarzenia jeden z mężczyzn zginął na miejscu, a dwóch zostało rannych.

Rzeszów

Aktorzy „Siemaszki” zwycięzcami Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej

RZESZÓW.Do Oksany Czerkaszyny powędrowała nagroda indywidualna dla najlepszej aktorki.

Rzeszów

Na os. Kotuli powstanie wodny plac zabaw. Mieszkańcy protestują [WIZUALIZACJE]

RZESZÓW. Mieszkańcy osiedla są przeciwko lokalizacji atrakcji.

Rzeszów

Rozmowy o gospodarce i sposobach na aktywizację biznesową - kolejny Kongres Business Without Limits za nami

W dniach 13-14 czerwca br. w G2A Arena odbyła się kolejna edycja cyklicznego już wydarzenia – Kongres Business Without Limits. Prelegenci i zaproszeni goście debatowali na ważne i aktualne tematy...

Reklama