Rzeszów - Wtorek, 24.12.2024
Reklama

Aktywiści ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki protestowali przed Galerią Rzeszów

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. W zeszły wtorek pod Galerią Rzeszów, w której znajduje się sklep Deni Cler Milano, odbył się protest organizowany przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Otwarte Klatki – powodem są futra naturalne obecne w kolekcjach marki, które według przedstawicieli organizacji oznaczają wspieranie okrucieństwa wobec zwierząt.

Protest odbył się w ramach trwającej od końca lipca kampanii Stowarzyszenia Otwarte Klatki skierowanej do Deni Cler Milano. Poza Rzeszowem analogiczne wydarzenia miały miejsce w Szczecinie, Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Lublinie, Łodzi i Gdańsku. Stowarzyszenie krytykuje postawę firmy i zapowiada ciąg dalszy działań.

Otwarte Klatki prowadzą polską odsłonę programu Sklepy Wolne Od Futer, kontynuuje kampanie informacyjną skierowaną do klientów marki Deni Cler Milano. Aktywiści chcą przekonać firmę do zrezygnowania z futer zwierzęcych.

„Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi ze strony Deni Cler Milano. Ewidentnie marka próbuje przeczekać naszą kampanię. Ale zarząd firmy nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo widok zamkniętych w brudnych klatkach lisów czy norek może motywować do działania – zakładamy, że nikt z osób decyzyjnych w Deni Cler Milano tego nie widział” – komentuje Marta Skrzypiec z rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Reklama
Firma działa na rynku od 46 lat i posiada sieć sprzedaży z 33 salonami w całej Polsce. Czy ugnie się pod naciskiem aktywistów? Do tej pory dedykowaną akcji petycję podpisało już prawie 4 tysiące osób. Nie byłby to pierwszy przypadek podjęcia przez markę modową tego rodzaju decyzji w wyniku silnych nacisków ze strony obrońców zwierząt – kilka miesięcy temu, po długich protestach ekologów, z futer zrezygnowała Prada. W sumie na taki krok zdecydowało się już ponad 1000 marek modowych zrzeszonych w programie Fur Free Retailer, m.in. Armani, Gucci, Versace, Burberry, Chanel i Michael Kors.

Aktywiści z organizacji Otwarte Klatki są dobrej myśli: „Nie zakładamy, że za decyzjami Deni Cler Milano stoi ktoś ze złymi intencjami. Myślimy raczej, że ciągła obecność futer w kolekcjach marki wynika z niewiedzy, jak wiele zwierząt potwornie cierpi z tego powodu. Mamy nadzieję, że Deni Cler zdecyduje się na empatię” – podsumowuje Skrzypiec.

Źródło: Stowarzyszenia Otwarte Klatki
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Nowe wiaty przystankowe i zatoczki w Rzeszowie

RZESZÓW. Miasto wybrało firmę, która przebuduje zatoczki autobusowe w Rzeszowie i postawi nowe wiaty. Koszt inwestycji to 8,9 mln zł.

Rzeszów

Miasto rozdaje mieszkańcom maseczki

RZESZÓW. Ponad 800 tys, jednorazowych maseczek trafi do mieszkańców Rzeszowa. Pierwsza partia, 381 tys. sztuk, już dotarła.  Ich rozwiezieniem zajęli się strażacy z jednostek OSP. Maseczki pochodzą z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Rzeszów

Kradł rowery na Nowym Mieście i na Drabiniance. 46-latek w rękach Policji

RZESZÓW. 46-mieszkaniec Rzeszowa został zatrzymany przez Policję, w związku z podejrzeniem o kradzieże rowerów na terenie osiedli Drabinianka i Nowe Miasto. Mężczyzna przyznał się do ich kradzieży i  usłyszał już pierwsze zarzuty.

Rzeszów

Apel Urzędu Miasta do mieszkańców Rzeszowa

RZESZÓW. Urząd Miasta Rzeszowa apeluje o załatwianie spraw telefonicznie lub przez internet.

Rzeszów

Stacja Rzeszów Główny z nowoczesnym systemem informacji i monitoringiem

RZESZÓW. Polskie Linie Kolejowe wprowadzą nowoczesny system informacji pasażerskiej oraz system monitoringu na stacji Rzeszów Główny. Obydwa systemy w pełni zaczną funkcjonować w przyszłym roku.

Rzeszów

Dodatkowy termin przyjmowania odpadów w PSZOK-ach

RZESZOW. Odpady do PSZOK-ów przy ul. Ciepłowniczej i przy al. Sikorskiego będą przyjmowane cztery razy w tygodniu.

Rzeszów

Na prawym brzegu Wisłoka powstanie duży park? W kwietniu konkurs na projekt

RZESZÓW. Nowa, miejska przestrzeń do wypoczynku miałaby powstać na obszarze o powierzchni 10 hektarów.

Rzeszów

Pędził 107 km/h na ul. Myśliwskiej. Nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać

RZESZÓW. 24-letni kierowca z sądowym zakazem kierowania pojazdami, w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. W trakcie ucieczki porzucił samochód i zaczął uciekać pieszo. Został zatrzymany, a o jego...

Reklama