Rzeszów - Sobota, 30.11.2024
Reklama

Zmarła 2-letnia Anielka, poparzona w pożarze w Leżachowie

Dodano:

fot. KP PSP w Przeworsku
fot. KP PSP w Przeworsku
W nocy z piątku na sobotę zmarła dwuletnia Anielka, ciężko poparzona w pożarze w Leżachowie w gminie Sieniawa, do którego doszło w lutym br. Dziewczynkę uratował ojciec, który sam zginął.

„Nadeszła do nas bardzo smutna wiadomość.  W nocy z 3 na 4 kwietnia 2020 r. zmarła Anielka, dziewczynka ciężko poparzona w wyniku pożaru w Leżachowie.” – poinformował na swojej stronie Urząd Miasta i Gminy Sieniawa.

20 lutego przed godziną 22:00 straż pożarna otrzymała informacje o pożarze domu jednorodzinnego w Leżachowie w powiecie przeworskim. W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy część pomieszczeń domu była wypalona.

Strażacy  ewakuowali z płonącego domu nieprzytomnego, 30-letniego mężczyznę. Niestety, pomimo reanimacji nie udało się mu uratować życia. Wcześniej mężczyzna zdołał wynieść z domu 2-letnią córeczkę.

Dziewczynka z licznymi oparzeniami trafiła do szpitala. Miała poparzone 80% powierzchni ciała.

Niestety, w nocy z 3 na 4 kwietnia br. dwuletnia Anielka zmarła.
 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na dębickim odcinku A4 kierowca miał na liczniku 248 km/h. Interweniowała grupa „Speed”

PODKARPACIE. Kierowca mercedesa stracił prawo jazdy na trzy miesiące i został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi.

Podkarpacie

Symboliczne wbicie łopaty na budowie obwodnicy Dynowa

DYNÓW. 35 mln inwestycja obejmuje m.in. budowę trzech mostów.

Podkarpacie

Na Podkarpackim odcinku A4 powstanie system łączności alarmowej SOS

PODKARPACIE., Przetarg dotyczy odcinka od granicy z woj. małopolskim do przejścia granicznego PL/UA.

Podkarpacie

Ośmiu kierowców straciło prawo jazdy. Wszyscy za nadmierną prędkość

BRZOZÓW. Najwyższy pomiar jaki odnotowali policjanci to 117 km/h.

Podkarpacie

Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką. Nie żyją dwie osoby

PODKARPACIE. Do tragedii doszło na drodze wojewódzkiej nr 871.

Podkarpacie

Uciekł z miejsca wypadku i schował się w stercie siana. Znalazł go policyjny pies

PODKARPACIE. Zarówno poszkodowany jak i niedoszły uciekinier byli pijany.

Podkarpacie

Uszkodził bramę wjazdową, bo był zły na koleżankę. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

PODKARPACIE. Mężczyzna tłumaczył się policji, że był zły na koleżankę i wypił alkohol.

Reklama