Zamówił kilka ton cukru, stracił kilka tysięcy złotych
Dodano: 20.10.2022 r.
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego padł ofiarą oszusta. Skuszony atrakcyjną ceną cukru w internecie zamówił kilka ton i przelał część pieniędzy na konto sprzedającego. Niestety zamówiony towar nie dojechał, a kontakt ze sprzedawcą się urwał. Mężczyzna stracił w ten sposó kilka tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego złożył na tamtejszej komendzie zawiadomienie o oszustwie podczas zakupu cukru. Jak informował mężczyzna, na popularnym portalu ogłoszeniowym znalazł ogłoszenie o sprzedaży cukru w wyjątkowo niskiej cenie. Skuszony ofertą, skontaktował się ze sprzedawcą i złożył zamówienie na kilka ton. Na internetową skrzynkę pocztową otrzymał dokumenty potwierdzające, że cukier zakupił w hurtowni spożywczej. Pieniądze przelał na wskazane w e-mailu konto. Kiedy towar nie dojechał, a pokrzywdzony nie mógł dodzwonić się do sprzedawcy poszukał w Internecie informacji na temat hurtowni. Mężczyzna zadzwonił na podany na oficjalnej stronie firmy numer telefonu, gdzie uzyskał informację, że ktoś podszywa się pod tę firmę i w ten sposób oszukuje innych ludzi.
Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego stracił w ten sposób kilka tysięcy złotych.
Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
PODKAPRACIE. W kwietniu rusza wypłata dodatkowych świadczeń dla rencistów i emerytów, tzw. trzynastek. Jak zapewnia ZUS i Poczta Polska „wszystkie świadczenia dotrą do uprawnionych na czas”.
PODKARPACIE. Już 37 osób zakażonych koronawirusem SARS-COV-2 w województwie podkarpackim. Dziś potwierdzono kolejne 7 przypadków, w tym 4 z powiatu rzeszowskiego.
Kolbuszowscy policjanci dwukrotnie interweniowali w miniony weekend w jednej z restauracji na terenie gminy Cmolas. Lokal, pomimo obowiązującego zakazu, był otwarty dla klientów.
W sieci ruszyła zbiórka pieniędzy dla Leosia, syna 27-letniej kobiety zakażonej koronawirusem, która zmarła na sepsę w szpitalu w Łańcucie, 14 dni po porodzie.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz