Z drogi serwisowej urządzili plac testowy. Kręcili "bączki", aż zapalił się samochód
Dodano: 12.05.2020 r.
fot. KPP Dębica
PODKARPACIE. Dwóch braci chciało przetestować zakupionego mercedesa. Intensywne testy przeprowadzili na drodze serwisowej, a ich skutek to spalony samochód. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 6 punktami karnymi.
W niedzielę, około godz. 6:00 dyżurny posterunku policji w Żyrakowie koło Dębicy, otrzymał informację o płonącym samochodzie na drodze serwisowej w rejonie autostrady. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, samochód był całkowicie spalony a w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby być właścicielem pojazdu.
Jak udało się ustalić policjantom, dwóch bracki w wieku 25 i 23 lat, mieszkańców powiatu dębickiego, urządziło sobie na drodze serwisowej plac testowy, na którym sprawdzali zakupionego mercedesa. Testy wymknęły się spod kontroli i auto zaczęło się palić. „Kręcili autem przysłowiowe "bączki" tak zawzięcie, aż mercedes zapalił się. Mężczyźni próbowali ugasić pożar, jednak bezskutecznie, dlatego uciekli” – informuje Komenda Powiatowa Policji w Dębicy.
Wg ustaleń Policji, właścicielem auta był młodszy z braci, a samochodem kierował 25-latek. Mężczyzna została ukarany mandatem w wysokości 500 zł oraz 6 punktami karnymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
PODKARPACIE. Pożar wybuchł w nocy z 13 na 14 października 2020 r. na terenie firmy produkującej worki i opakowania foliowe, mieszczącej się przy ul. Sokołowskiej w Kolbuszowej.
PODKARPACIE. Dziś w województwie podkarpackim potwierdzono 319 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Wyzdrowiało kolejne 122 osoby. Zmarło 14 osób – to największa liczba zgonów w naszym regionie od początku pandemii.
PODKARPACIE. - Bez wolontariuszy Akademii Przyszłości i Szlachetnej Paczki nie ma – mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz