Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Wypadek szkolnego busa w powiecie mieleckim. 4 osoby trafiły do szpitala

Dodano:

fot. KW PSP Rzeszów
fot. KW PSP Rzeszów
PODKARPACIE. Dziś rano w powiecie mieleckim, bus przewożący dzieci i młodzież wpadł do rowu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Cztery osoby trafiły do szpitala na badania.

Do wypadku doszło po godz. 7:00 na drodze gminnej w miejscowości Grochowe w powiecie mieleckim. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca osobowym busem marki Iveco, najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do rowu. Bus przewrócił się na bok. Samochodem podróżowało 23 dzieci w wieku szkolnym - od 13 do 19 lat. Na szczęście podróżującym nic poważnego się nie stało.

Kierująca busem, 33-letnia kobieta była trzeźwa.

Policjanci pracują nad ustaleniem szczegółowych okoliczności zdarzenia.

Na miejscu jest również ponad 30 strażaków z powiatu mieleckiego, którzy udzielają pomocy poszkodowanym. Do szpitala na badania trafiły cztery pasażerki. Na szczęście obrażenia jakich doznały nie zagrażają ich życiu.
 
Źródło: KPP w Mielcu, KW PSP Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ubywa studentów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Największą podkarpacką uczelnią był Uniwersytet Rzeszowski, na którym studiowało 16,3 tys. osób.

Podkarpacie

Coraz częściej wybieramy polskie produkcje filmowe. Wciąż maleje liczba kin na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Holendrzy sesję zdjęciową na linii granicy zakończyli z mandatem

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni nałożyli na nich 400 zł mandatu.

Podkarpacie

Wypadek skoczków spadochronowych. Prawdopodobną przyczyną mógł być zawał

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn w wieku 48 i 41 lat zostało zabranych do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden spowodował wypadek, drugi nie miał prawa jazdy

PODKARPACIE. Za jazdę „na podwójnym gazie” mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Podkarpacie

Uratowali mężczyznę przed utonięciem. Po akcji 60-latek zaczął obrażać ratowników i funkcjonariuszy

PODKARPACIE. Zgłoszenie o topiącym się w stawie w Przedborzu mężczyźnie policjanci otrzymali w piątek około godz. 20.30.

Reklama