Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

W Bieszczadach żyje 551 żubrów. Czy ich liczebność zaczyna być problemem?

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Komisja ds. ochrony żubrów debatowała w sprawie związanej ze szkodami wyrządzanymi przez żubry w uprawach rolnych i leśnych, jak również zagrożeniom chorobowym dla tych chronionych ssaków.

W spotkaniu, które zainicjowała Grażyna Zagrobelna (dyrektor RDLP w Krośnie), udział wzięli naukowcy zajmujący się ochroną  żubra, lekarze weterynarii, a także nadleśniczowie bieszczadzkich nadleśnictw, sprawujący bezpośrednio opiekę nad dzikimi stadami.

Na wstępie zaprezentowano wyniki tegorocznej inwentaryzacji żubrów w Bieszczadach. Na podstawie wyników z monitoringu ustalono, że żyje tu obecnie 551 osobników. Przy nikłej liczbie naturalnych upadków stada osiągają bardzo wysoki tzw. przyrost zrealizowany, skutkujący wyraźnym wzrostem liczebności żubrów w ostatnich latach. W 2012 roku doliczono się 256 dzikich żubrów, w 2013 r. - 270, w 2014 r. - 303, zaś na koniec roku ubiegłego na wolności było prawie 500 osobników. Od roku 2011 w bieszczadzkich nadleśnictwach prowadzony jest monitoring stad z wykorzystaniem m.in. fotopułapek.

Niepokojący jest jednak ciągły wzrost szkód od żubrów w drzewostanach i w uprawach rolnych, co powoduje spadek akceptacji społecznej dla tego gatunku. Coraz więcej jest niezadowolonych z obecności żubra, bo szkody „nękające” dotykają prywatnych właścicieli gruntów, stąd lokalna społeczność daje coraz mocniejsze sygnały, żądając „zabrania  żubrów do lasu”. Trzeba nadmienić, że strategia ochrony żubra z 2007 roku określała maksymalną liczebność tego gatunku w Bieszczadach na 400 osobników.

Z kolei dr Mirosław Welz, Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii, przedstawił informację o stanie zdrowotnym stad wolnościowych w Bieszczadach oraz poinformował o stwierdzonych przypadkach gruźlicy u dzików na tym terenie. W związku z tą sytuacją zaproponowano wykonanie diagnostycznego odstrzału wytypowanych osobników żubra w celu zbadania stanu zdrowotnego stad.

Niepokój specjalistów budzi fakt, że coraz częściej przyczyną śmierci żubrów są choroby. Tylko w latach 2011–2017 w zachodniej subpopulacji żubrów bieszczadzkich stwierdzono 37 przypadków śmiertelności, z czego na pewno 10 przypisać można było rozmaitego rodzaju jednostkom chorobowym lub patologiom. Niestety, w wielu przypadkach stan znajdowanego truchła uniemożliwiał stwierdzenie przyczyny śmierci.
Reklama
Niepokojące fakty przedstawił  Stanisław Kaczor, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Sanoku, który mówił o wzroście przypadków telazjozy u bieszczadzkich żubrów. To choroba wywoływana przez nicienie żerujące w gałce ocznej przeżuwaczy, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji doprowadzająca do śmierci zwierząt. Z uwagi na to, że ma charakter zakaźny, komisja rekomenduje eliminację osobników zarażonych, jak też osobników osłabionych, szczególnie podatnych również na inne patogeny chorobotwórcze.  Pierwszy przypadek telazjozy u bieszczadzkich żubrów stwierdzono w 2012 roku.

„Opiekę nad tym największym ssakiem Europy żyjącym w bieszczadzkich lasach powierzono leśnikom, wszystkie wskazówki specjalistów traktujemy bardzo poważnie, gdyż mamy świadomość, że „puszcz imperator” z uwagi na jego genetyczne ułomności wciąż jest gatunkiem zagrożonym a bez pomocy ludzi już dawno byłby wymarłym. Tylko ciągły monitoring stanu zdrowia i czuwanie nad nim daje szansę na trwanie żubra w naszych lasach.” – podkreślała dyrektor Grażyna Zagrobelna.

Były też dobre wieści, prof. Wanda Olech, prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów, poinformowała o planowanym w tym roku odłowieniu i przesiedleniu 9 bieszczadzkich żubrów do Rumunii. Wskazano na konieczność remontu odłowni i modyfikacji harmonogramu projektu „Kompleksowa ochrona żubra w Polsce”. Prof. Olech zaprezentowała też aplikację na smartfony „Obserwator żubra”, będącą narzędziem umożliwiającym agregowanie danych o żubrach, uzyskiwanych zarówno od leśników, jak też od przedstawicieli społeczności lokalnej i turystów.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Od stycznia zmiany w rozkładach jazdy pociągów Polregio. 13 par kursów do Jasionki

RZESZÓW. Spółka Polregio przedstawiła nowy rozkład jazdy pociągów na 2024 r. Jedną z nowości będzie zwiększenie z 12 do 13 par kursów z Rzeszowa do Jasionki.

Podkarpacie

Potrącił 16-letnią pieszą, miał 1,5 promila alkoholu

KROSNO. 39-letni kierowca opla, potrącił przechodzącą przez jezdnię 16-latkę. Piesza z obrażeniami trafiła do szpitala. Okazało się, że 39-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego około 1,5 promila.

Podkarpacie

Gdzie pośmigasz na nartach na Podkarpaciu? Sprawdź, które stoki już działają

PODKARPACIE. Od 1 grudnia czynny jest już Ośrodek Sportów Zimowych Kiczera Ski w Puławach. Dzisiaj sezon rozpoczyna również wyciąg narciarski Pod Dziedzicem w Gogołowie, a w weekend dołączą do nich: Wańkowa, Arłamów, Gromadzyń...

Podkarpacie

Wniosek o zezwolenie na budowę przygranicznego odcinka S19

RZESZÓW. GDDKiA złożyła do Wojewody Podkarpackiego wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dotyczący drogi ekspresowej S19 na odcinku Dukla – Barwinek.

Podkarpacie

Obfite opady śniegu na Podkarpaciu. Ponad 280 interwencji strażaków

PODKARPACIE. Pełne ręce roboty mieli podkarpaccy strażacy w miniony weekend. Odnotowano 286 interwencji dotyczących usuwania skutków obfitych opadów śniegu.

Podkarpacie

Wypadek szkolnego busa w powiecie mieleckim. 4 osoby trafiły do szpitala

PODKARPACIE. Dziś rano w powiecie mieleckim, bus przewożący uczniów wpadł do rowu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Cztery osoby trafiły do szpitala na badania.

Podkarpacie

Wypadek w Sędziszowie Małopolskim. 6 osób rannych, w tym dzieci

SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI. Służby pracują na miejscu wypadku, do którego doszło dziś rano na ul. Księżomost w Sędziszowie Małopolskim. W zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką, rannych zostało cześć osób, w tym czworo dzieci.

Podkarpacie

Trudne warunki na drogach. Policja apeluje "o rozwagę i zdrowy rozsądek"

PODKARPACIE. W związku z intensywnymi opadami śniegu, warunki na drogach są trudne. Policja apeluje „o rozwagę i zdrowy rozsądek” i przypomina kilka zasad, którymi warto kierować się podczas jazdy w okresie zimowym.

Reklama