Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

W Bieszczadach żyje 551 żubrów. Czy ich liczebność zaczyna być problemem?

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Komisja ds. ochrony żubrów debatowała w sprawie związanej ze szkodami wyrządzanymi przez żubry w uprawach rolnych i leśnych, jak również zagrożeniom chorobowym dla tych chronionych ssaków.

W spotkaniu, które zainicjowała Grażyna Zagrobelna (dyrektor RDLP w Krośnie), udział wzięli naukowcy zajmujący się ochroną  żubra, lekarze weterynarii, a także nadleśniczowie bieszczadzkich nadleśnictw, sprawujący bezpośrednio opiekę nad dzikimi stadami.

Na wstępie zaprezentowano wyniki tegorocznej inwentaryzacji żubrów w Bieszczadach. Na podstawie wyników z monitoringu ustalono, że żyje tu obecnie 551 osobników. Przy nikłej liczbie naturalnych upadków stada osiągają bardzo wysoki tzw. przyrost zrealizowany, skutkujący wyraźnym wzrostem liczebności żubrów w ostatnich latach. W 2012 roku doliczono się 256 dzikich żubrów, w 2013 r. - 270, w 2014 r. - 303, zaś na koniec roku ubiegłego na wolności było prawie 500 osobników. Od roku 2011 w bieszczadzkich nadleśnictwach prowadzony jest monitoring stad z wykorzystaniem m.in. fotopułapek.

Niepokojący jest jednak ciągły wzrost szkód od żubrów w drzewostanach i w uprawach rolnych, co powoduje spadek akceptacji społecznej dla tego gatunku. Coraz więcej jest niezadowolonych z obecności żubra, bo szkody „nękające” dotykają prywatnych właścicieli gruntów, stąd lokalna społeczność daje coraz mocniejsze sygnały, żądając „zabrania  żubrów do lasu”. Trzeba nadmienić, że strategia ochrony żubra z 2007 roku określała maksymalną liczebność tego gatunku w Bieszczadach na 400 osobników.

Z kolei dr Mirosław Welz, Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii, przedstawił informację o stanie zdrowotnym stad wolnościowych w Bieszczadach oraz poinformował o stwierdzonych przypadkach gruźlicy u dzików na tym terenie. W związku z tą sytuacją zaproponowano wykonanie diagnostycznego odstrzału wytypowanych osobników żubra w celu zbadania stanu zdrowotnego stad.

Niepokój specjalistów budzi fakt, że coraz częściej przyczyną śmierci żubrów są choroby. Tylko w latach 2011–2017 w zachodniej subpopulacji żubrów bieszczadzkich stwierdzono 37 przypadków śmiertelności, z czego na pewno 10 przypisać można było rozmaitego rodzaju jednostkom chorobowym lub patologiom. Niestety, w wielu przypadkach stan znajdowanego truchła uniemożliwiał stwierdzenie przyczyny śmierci.
Reklama
Niepokojące fakty przedstawił  Stanisław Kaczor, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Sanoku, który mówił o wzroście przypadków telazjozy u bieszczadzkich żubrów. To choroba wywoływana przez nicienie żerujące w gałce ocznej przeżuwaczy, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji doprowadzająca do śmierci zwierząt. Z uwagi na to, że ma charakter zakaźny, komisja rekomenduje eliminację osobników zarażonych, jak też osobników osłabionych, szczególnie podatnych również na inne patogeny chorobotwórcze.  Pierwszy przypadek telazjozy u bieszczadzkich żubrów stwierdzono w 2012 roku.

„Opiekę nad tym największym ssakiem Europy żyjącym w bieszczadzkich lasach powierzono leśnikom, wszystkie wskazówki specjalistów traktujemy bardzo poważnie, gdyż mamy świadomość, że „puszcz imperator” z uwagi na jego genetyczne ułomności wciąż jest gatunkiem zagrożonym a bez pomocy ludzi już dawno byłby wymarłym. Tylko ciągły monitoring stanu zdrowia i czuwanie nad nim daje szansę na trwanie żubra w naszych lasach.” – podkreślała dyrektor Grażyna Zagrobelna.

Były też dobre wieści, prof. Wanda Olech, prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów, poinformowała o planowanym w tym roku odłowieniu i przesiedleniu 9 bieszczadzkich żubrów do Rumunii. Wskazano na konieczność remontu odłowni i modyfikacji harmonogramu projektu „Kompleksowa ochrona żubra w Polsce”. Prof. Olech zaprezentowała też aplikację na smartfony „Obserwator żubra”, będącą narzędziem umożliwiającym agregowanie danych o żubrach, uzyskiwanych zarówno od leśników, jak też od przedstawicieli społeczności lokalnej i turystów.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

W Łańcucie utworzono pierwsze izolatorium na Podkarpaciu

W pobliżu szpitala jednoimiennego w Łańcucie powstało tzw. izolatorium. To pierwszy tego typu obiekt w województwie podkarpackim.

Podkarpacie

"Podkarpacka Traveltanna" - ruszyła internetowa akcja promująca nasze atrakcje turystyczne

PODKARPACIE. Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna wystartowała z internetowymi transmisjami na żywo.

Podkarpacie

Rowerzysta wjechał wprost pod ciężarówkę. Zginął na miejscu

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło dziś rano w Dębicy. W zderzeniu z samochodem ciężarowym zginął rowerzysta. Na miejscu pracuje Policja. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.

Podkarpacie

Koronawirus. 15 osób wyzdrowiało, 4 nowe przypadki zakażenia. Aktualna sytuacja [19.04.2020]

PODKARPACIE. W dniu dzisiejszym odnotowano 15 nowych wyzdrowień w województwie podkarpackim. Potwierdzono 4 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Jest też kolejna ofiara śmiertelna.

Podkarpacie

Koronawirus. 4 kolejne przypadki, w tym dziecko. Aktualna sytuacja [18.04.2020]

PODKARPACIE. Mamy 4 nowe, potwierdzone badaniami przypadki zakażenia koronawirusem w województwie podkarpackim, a wśród nich jedno dziecko. Łącznie dzisiaj potwierdzono 8 nowych przypadków.

Podkarpacie

Spłonęło 50 hektarów lasu. Z ogniem walczyło ponad 100 strażaków

PODKARPACIE. Przez całą noc strażacy gasili pożar lasu koło Stalowej Woli. Akcję z powietrza nadzorowały drony.

Podkarpacie

Koronawirus. 255 przypadków zakażenia na Podkarpaciu. Dziś 4 nowe

PODKARPACIE. 4 nowe przypadkia zakażenia koronawirusem na Podkarpaciu - poinformował Podkarpacki Inspektor Sanitarny.

Podkarpacie

Koronawirus. 5 nowych przypadków na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Podkarpacki Inspektor Sanitarny poinformował o 5 nowych osobach zakażonych koronawirusem SARS-CoV2.

Reklama