Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

W Bieszczadach żyje 551 żubrów. Czy ich liczebność zaczyna być problemem?

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Komisja ds. ochrony żubrów debatowała w sprawie związanej ze szkodami wyrządzanymi przez żubry w uprawach rolnych i leśnych, jak również zagrożeniom chorobowym dla tych chronionych ssaków.

W spotkaniu, które zainicjowała Grażyna Zagrobelna (dyrektor RDLP w Krośnie), udział wzięli naukowcy zajmujący się ochroną  żubra, lekarze weterynarii, a także nadleśniczowie bieszczadzkich nadleśnictw, sprawujący bezpośrednio opiekę nad dzikimi stadami.

Na wstępie zaprezentowano wyniki tegorocznej inwentaryzacji żubrów w Bieszczadach. Na podstawie wyników z monitoringu ustalono, że żyje tu obecnie 551 osobników. Przy nikłej liczbie naturalnych upadków stada osiągają bardzo wysoki tzw. przyrost zrealizowany, skutkujący wyraźnym wzrostem liczebności żubrów w ostatnich latach. W 2012 roku doliczono się 256 dzikich żubrów, w 2013 r. - 270, w 2014 r. - 303, zaś na koniec roku ubiegłego na wolności było prawie 500 osobników. Od roku 2011 w bieszczadzkich nadleśnictwach prowadzony jest monitoring stad z wykorzystaniem m.in. fotopułapek.

Niepokojący jest jednak ciągły wzrost szkód od żubrów w drzewostanach i w uprawach rolnych, co powoduje spadek akceptacji społecznej dla tego gatunku. Coraz więcej jest niezadowolonych z obecności żubra, bo szkody „nękające” dotykają prywatnych właścicieli gruntów, stąd lokalna społeczność daje coraz mocniejsze sygnały, żądając „zabrania  żubrów do lasu”. Trzeba nadmienić, że strategia ochrony żubra z 2007 roku określała maksymalną liczebność tego gatunku w Bieszczadach na 400 osobników.

Z kolei dr Mirosław Welz, Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii, przedstawił informację o stanie zdrowotnym stad wolnościowych w Bieszczadach oraz poinformował o stwierdzonych przypadkach gruźlicy u dzików na tym terenie. W związku z tą sytuacją zaproponowano wykonanie diagnostycznego odstrzału wytypowanych osobników żubra w celu zbadania stanu zdrowotnego stad.

Niepokój specjalistów budzi fakt, że coraz częściej przyczyną śmierci żubrów są choroby. Tylko w latach 2011–2017 w zachodniej subpopulacji żubrów bieszczadzkich stwierdzono 37 przypadków śmiertelności, z czego na pewno 10 przypisać można było rozmaitego rodzaju jednostkom chorobowym lub patologiom. Niestety, w wielu przypadkach stan znajdowanego truchła uniemożliwiał stwierdzenie przyczyny śmierci.
Reklama
Niepokojące fakty przedstawił  Stanisław Kaczor, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Sanoku, który mówił o wzroście przypadków telazjozy u bieszczadzkich żubrów. To choroba wywoływana przez nicienie żerujące w gałce ocznej przeżuwaczy, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji doprowadzająca do śmierci zwierząt. Z uwagi na to, że ma charakter zakaźny, komisja rekomenduje eliminację osobników zarażonych, jak też osobników osłabionych, szczególnie podatnych również na inne patogeny chorobotwórcze.  Pierwszy przypadek telazjozy u bieszczadzkich żubrów stwierdzono w 2012 roku.

„Opiekę nad tym największym ssakiem Europy żyjącym w bieszczadzkich lasach powierzono leśnikom, wszystkie wskazówki specjalistów traktujemy bardzo poważnie, gdyż mamy świadomość, że „puszcz imperator” z uwagi na jego genetyczne ułomności wciąż jest gatunkiem zagrożonym a bez pomocy ludzi już dawno byłby wymarłym. Tylko ciągły monitoring stanu zdrowia i czuwanie nad nim daje szansę na trwanie żubra w naszych lasach.” – podkreślała dyrektor Grażyna Zagrobelna.

Były też dobre wieści, prof. Wanda Olech, prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów, poinformowała o planowanym w tym roku odłowieniu i przesiedleniu 9 bieszczadzkich żubrów do Rumunii. Wskazano na konieczność remontu odłowni i modyfikacji harmonogramu projektu „Kompleksowa ochrona żubra w Polsce”. Prof. Olech zaprezentowała też aplikację na smartfony „Obserwator żubra”, będącą narzędziem umożliwiającym agregowanie danych o żubrach, uzyskiwanych zarówno od leśników, jak też od przedstawicieli społeczności lokalnej i turystów.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Pożar w ośrodku jeździeckim w Wierzawicach. Trwa zbiórka na odbudowę ujeżdżalni

PODKARPACIE. Ponad 17 godzin trwały działania gaśnicze w ośrodku jeździeckim w Wierzowicach. Spłonęła m.in. kryta ujeżdżalnia i sprzęt rolniczy. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.

Podkarpacie

Koronawirus. 41 zakażeń, 11 wyzdrowień na Podkarpaciu. W Rzeszowie 3 nowe przypadki [4.08.2020]

PODKARPACIE. Dziś w Polsce padł kolejny rekord. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 680 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.

Podkarpacie

Rozpoczęła się budowa nowej elektrociepłowni w Przemyślu

PODKARPACIE. Inwestycja zwiększy bezpieczeństwo energetyczne miasta i przyczyni się do poprawy jakości powietrza. Jej koszt to 29,4 mln złotych.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek w Brzyskach. Nie żyje 16-letni motocyklista

PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku w Brzyskach. Wg wstępnych ustaleń, 16-letni motocyklista stracił panowanie nad jednośladem i uderzył w betonowy przepust.

Podkarpacie

Pijany motocyklista na holu

PODKARPACIE. Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 42-letni kierowca jednośladu, który był holowany przez audi.

Podkarpacie

Koronawirus. 42 nowe przypadki na Podkarpaciu. 3 osoby wyzdrowiały [3.08.2020]

PODKARPACIE. Blisko 1400 przypadków zakażenia koronawirusem na Podkarpaciu od początku pandemii. Dziś odnotowano 42 nowe przypadki. Kolejne 3 osoby wyzdrowiały.

Podkarpacie

Koronawirus. 28 zakażeń, 15 wyzdrowień. Aktualna sytuacja na Podkarpaciu [31.07.2020]

PODKARPACIE. W ostatnim dniu lipca w województwie podkarpackim potwierdzono 28 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Wyzdrowiało kolejne 15 osób.

Podkarpacie

Wybrano wykonawców remontu trzech mostów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Rzeszowski oddział GDDKiA wybrał wykonawców w przetargu na remont trzech mostów w ciągu dróg krajowych nr 9, 73 i 94. Prace remontowe mają zostać wykonane jeszcze w tym roku.

Reklama