KROSNO. Do tragicznego zdarzenia doszło dziś około godz. 13:00 w Krośnie. 14-letni chłopak, wszedł na słup energetyczny i spadł z wysokości kilku metrów. W wyniku doznanych obrażeń, zmarł.
Jak wstępnie ustalili krośnieńscy policjanci, chłopak wraz z grupą znajomych, przebywał w rejonie Wisłoka przy ul. Bursaki. W pewnym momencie wszedł na słup energetyczny i najprawdopodobniej został porażony prądem. 14-latek spadł z wysokości kilku metrów na ziemię. W wyniku odniesionych obrażeń, zmarł.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
62-letni kapitan jednego ze statków pasażerskich pływających po Jeziorze Solińskim został zatrzymany przez Policję. Mężczyzna miał blisko 1,4 promila alkoholu.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz