Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Tir najechał na tył busa w Niebylcu. Utrudnienia trwały cztery godziny

Dodano:

fot. KPP Strzyżów
fot. KPP Strzyżów
PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś w Niebylcu. Kierowca ciężarowego mana najechał na tył busa, który zatrzymał się, aby przepuścić pieszą. Obrażeń doznali kierowca i pasażerka busa.

Przed godz. 9, dyżurny strzyżowskiej policji został powiadomiony o zderzeniu się opla movano z ciągnikiem siodłowym z naczepą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, kierujący oplem, zatrzymał pojazd, aby umożliwić bezpieczne przejście pieszej. W tym samym momencie, na tył jego busa najechała ciężarówka z naczepą, kierowana przez 70-letniego obywatela Serbii.

Piesza może mówić o ogromnym szczęściu – w chwili zderzenia zrobiła dopiero krok na przejście, jednocześnie unikając uderzenia przez busa. Siła zderzenia była tak duża, że przesunęła opla aż za przejście. Mimo, że przepchnięty bus otarł się o pieszą, na szczęście nie doznała ona obrażeń.
Reklama
Pomocy medycznej potrzebował natomiast kierowca busa i jedna z jego pasażerek, 43-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego. Po przewiezieniu do szpitala i przebadaniu okazało się, że urazy kierowcy i pasażerki są niegroźne i zostali oni zwolnieni.
Utrudnienia na drodze trwały przez cztery godziny - w miejscu zderzenia ruch odbywał się wahadłowo. Zablokowany był pas ruchu w kierunku Rzeszowa. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Kierowca ciężarówki został ukarany mandatem. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi. 
 

Źródło: KPP Strzyżów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Dachowanie busa w Bieszczadach. Przewoził 11 pasażerów

PODKARPACIE. Trwa ustalanie przyczyn wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Buk. Dachował tam bus, w którym podróżowało jedenaścioro turystów.

Reklama