Rzeszów - Piątek, 20.09.2024
Reklama

Samochód spadł do rzeki. Kierowca zginął na miejscu

Dodano: /

fot. KPP w Mielcu
fot. KPP w Mielcu

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj w miejscowości Tuszyma w powiecie mieleckim. 53-letni kierowca seata, stracił panowanie nad pojazdem i spadł do koryta rzeki. Mężczyzna zginął na miejscu.

Informacja o zdarzeniu dotarła do dyżurnego mieleckiej policji po godz. 18:00, który skierował na miejsc patrol. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, kierujący seatem leonem, jadąc drogą relacji Mielec-Dębica, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi na pas zieleni, następnie przebił metalowe barierki i spadł do koryta rzeki.

53-letni kierowca zginął na miejscu. To mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego.

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Na miejscu zabezpieczyli ślady i przeprowadzili oględziny.


Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Zainaugurowano budowę nowej drogi w Sędziszowie Małopolskim

SĘDZISZÓW MŁP. Wykonawcą wartej blisko 7,5 mln złotych inwestycji jest Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów Sp. z o.o.

Podkarpacie

W 2018 roku odnotowano 3465 wypadków przy pracy. 8 z nich było śmiertelnych

PODKARPACIE. W 2018 roku liczba osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy była o 94 mniejsza niż w 2017 roku.

Podkarpacie

Na autostradzie A4 pasażerski mercedes uderzył w fotel wypoczynkowy

PODKARPACIE. Kilometr dalej pracownicy obsługi autostrady zabezpieczyli kolejny fotel.

Podkarpacie

Ponad 20 mln zł na wiadukt nad linią kolejową Dębica-Mielec-Tarnobrzeg

PODKARPACIE. Koszt inwestycji wynosi ponad 20 mln zł. 

Podkarpacie

Ruszył przetarg na dzierżawę Miejsc Obsługi Podróżnych przy A4

PODKARPACIE. Termin składania ofert mija 15 lipca br.

Podkarpacie

Jechała z trójką dzieci. Zderzył się z nimi kierowca nadjeżdżający z naprzeciwka

PODKARPACIE. W wyniku zderzenia się pojazdów najmłodszy z chłopców został ranny i trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia 9-latka okazały się niegroźne.

Reklama