Rzeszów - Piątek, 20.09.2024
Reklama

Podkarpacka Policja zajmie się „sądem nad Judaszem” w Pruchniku. Urząd Miasta odcina się od wydarzenia

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
PODKARPACIE. W związku ze zdarzeniem w Pruchniku nazywanym „sądem nad Judaszem” w Pruchniku, podejmowane przez Policję czynności zainicjowane są m. in. otrzymywanymi zgłoszeniami dot. podejrzenia popełnienia wykroczeń blokowania pasa ruchu oraz naruszenia przepisów przeciwpożarowych. Materiały dot. nawoływania do nienawiści zostały przekazane do Prokuratury.

Czym jest ww. „sąd nad Judaszem”? Chodzi o rytuał jaki odbywa się w Pruchniku, który polega na tym, że na jednym z słupów zawieszono kukłę z podpisem „Judasz 2019. Zdrajca”. O ile sam fakt zawieszenia kukły nie wydaje się kontrowersyjny, o tyle sposób postępowania z nią już tak.

Dzień po tym jak zawieszano „Judasza”, przeniesiono go pod kościół, gdzie odbył się tzw. sąd nad Judaszem. Polegał on na uderzaniu w kukłę kijem za każdego przyjętego srebrnika. Następnie kukłe zaniesiono nad rzekę, odcięto jej głowę i podpalono pozostałą jej część, po czym wrzucono wszystko do wody.

Policja zobowiązana jest przeprowadzić czynności wyjaśniające, w myśl obligujących przepisów. Podejmowane decyzje konsultowane są z Prokuraturą.
Reklama
Również w związku ze zgłoszeniami dot. podejrzenia nawoływania do nienawiści na tle narodowościowych, zebrane w tej sprawie materiały, zostały przekazane Prokuraturze celem dokonania dalszej oceny.

Podejmowane działania mają na celu szczegółowe wyjaśnienie opisywanych zgłoszeń związanych ze zdarzeniem w Pruchniku i na ich podstawie podejmowane będą dalsze czynności.

Warto również wspomnieć o tym, że do całego zdarzenia ustosunkował się Urząd Miasta z burmistrzem Wacławem Szkołą na czele. W oświadczeniu czytamy, że nikt z Urzędu Miejskiego nie organizował, ani nie wydawał zgody na przeprowadzenie "sądu nad Judaszem".

"Pragnę wyrazić ubolewanie z powodu zaistniałego zdarzenia. Wręcz żałosnym i skrajnie nieodpowiedzialnym jest fakt, iż do inscenizacji zaangażowano dzieci. Odczytuję to wręcz jako prowokację niektórych środowisk lub osób, które – nie wiedzieć dlaczego – za nic mają dobre imię Pruchnika jak i całej naszej Ojczyzny" - wyjaśniał burmistrz Pruchnika.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ponad 7,4 tys. strażaków usuwało skutki intensywnych opadów śniegu na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Ręce pełne roboty mieli w miniony weekend podkarpaccy strażacy. Wszystko za sprawą intensywnych opadów śniegu, których sutkiem były m.in. połamane drzewa i uszkodzone dachy.

Podkarpacie

Transport ostatnich części maszyny TBM

​PODKARPACIE. Do końca stycznia na placu budowy w Babicy powinny być już wszystkie elementy maszyny TBM, która wydrąży tunel na odcinku S19 Rzeszów - Babica.

Podkarpacie

Intensywne opady śniegu na Podkarpaciu. Blisko 200 interwencji strażaków

​PODKARPACIE. Podkarpaccy strażacy usuwali skutki intensywnych opadów śniegu w naszym regionie. Wczoraj było to 198 interwencji. Na szczęście nikt nie został ranny.

Podkarpacie

Tragiczny pożar domu w Narolu. W środku znaleziono ciało kobiety

PODKARPACIE. Trwa wyjaśnianie przyczyn pożaru domu jednorodzinnego, do którego doszło dziś w Narolu w powiecie lubaczowskim. W budynku znaleziono ciało kobiety.

Podkarpacie

Ceremonia otwarcia XXIX Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych

​PODKARPACIE. Około 1750 uczestników weźmie udział w XXIX Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Sportach Zimowych. Zawodnicy będą rywalizować w dziewięciu miejscowościach, w tym w sześciu na terenie województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Silny wiatr na Podkarpaciu. Blisko 100 interwencji strażaków

PODKARPACIE. Połamane drzewa, zerwane dachy – to skutki silnie wiejącego wiatru w województwie podkarpackim.

Podkarpacie

Zderzenie ciężarówki z łosiem

PODKARPACIE. 51-letni kierowca ciężarowego renaulta zderzył się z łosiem, który niespodziewanie wbiegł na ulicę. Uszkodzeniu uległ samochód. Mężczyzna nie odniósł obrażeń, a zwierzę uciekło do pobliskiego lasu.

Podkarpacie

Pędził audi ponad 150 km/h w terenie zabudowanym. Miał blisko 1,5 promila

PODKARPACIE. Samochodem kierował 23-latek, który za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Reklama