Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Pijany 40-latek straszył klientów sklepu, że jest zakażony koronawirusem. Złamał kwarantannę

Dodano:

fot. Archiwum KMP Tarnobrzeg
fot. Archiwum KMP Tarnobrzeg
PODKARPACIE. Ponad 3 promile alkoholu miał 40-letni mężczyzna objęty kwarantanną, który mimo zakazu, udał się na zakupy, a w sklepie do którego poszedł kaszlał i straszył klientów, że jest zakażony koronawirusem. 40-latek odpowie przed sądem.

40-letni mieszkaniec Tarnobrzega, po powrocie z zagranicy, przebywał w obowiązkowej kwarantannie domowej. W miniony weekend, na policję zgłoszono, że mężczyzna złamał zakaz przymusowej kwarantanny i poszedł na zakupy do sklepu spożywczego. W sklepie mężczyzna miał się awanturować, kaszleć na klientów i straszyć ich, że jest zakażony koronawirusem.

Skierowani na miejsce policjanci, zastali opisanego mężczyznę, siedzącego przed sklepem. Jak się okazało, 40-latek był pod silnym działaniem alkoholu. Badanie wykazało 3,23 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia.

Przypomnijmy, że za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny, grozi od 5 do nawet 30 tys. grzywny.  

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Dachowanie busa w Bieszczadach. Przewoził 11 pasażerów

PODKARPACIE. Trwa ustalanie przyczyn wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Buk. Dachował tam bus, w którym podróżowało jedenaścioro turystów.

Reklama