PODKARPACIE. Pełne ręce roboty mieli podkarpaccy strażacy w miniony weekend. W sobotę i w niedzielę odnotowano 286 interwencji dotyczących usuwania skutków obfitych opadów śniegu. W wielu rejonach województwa przybyło nawet 40 cm białego puchu.
Działania strażaków polegały przede wszystkim na usuwaniu połamanych konarów, gałęzi oraz drzew, które runęły pod naporem ciężkiego śniegu na ulice, chodniki i linie energetyczne. Strażacy pomagali również wyciągać samochody, które utknęły w zaspach. Do jednej z takich interwencji doszło w sobotę, 2 grudnia przed godz. 14:00 w miejscowości Narol Wieś w powiecie lubaczowskim (na zdj.). Przewróciła się pługopiaskarka. Strażacy użyli dwóch wozów bojowych, aby wyciągnąć auto na drogę. Kierowcy nic się nie stało.
Podczas minionego weekendu, najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach przemyskim, jarosławskim, bieszczadzkim.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz