Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Najpierw zadał kilka ciosów nożem w plecy, na koniec pozostawił go z wbitym ostrzem

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
DĘBICA. Prokuratura Rejonowa w Dębicy prowadzi postępowanie przeciwko Norbertowi O., 25-letniemu mieszkańcowi Dębicy, któremu zarzuca się spowodowanie u 26-letniego mieszkańca powiatu dębickiego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez kilkukrotne zadanie nożem ciosów w plecy.

W dniu 11 stycznia 2019 r., ok. godz. 22:20 funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Dębicy zostali powiadomieni o bójce dwóch mężczyzn, która miała mieć miejsce w Dębicy, w rejonie skrzyżowania ulic Rzeszowskiej i Robotniczej.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze Policji zastali leżącego, zakrwawionego mężczyznę oraz kilka osób, które udzielały pomocy pokrzywdzonemu. Leżący mężczyzna posiadał na plecach kilka ran kłutych oraz wbity w środkową część pleców nóż.

Z dokonanych w trakcie śledztwa ustaleń wynika, że sprawca wspólnie z pokrzywdzonym spożywał alkohol w domu i doszło między nimi do kłótni, ponieważ pokrzywdzony przebywający ponadto z kolegą nie chciał opuścić lokalu, w którym obecni byli także żona Noberta O., dwójka ich małoletnich dzieci oraz brat żony Norberta O..

Norbert O. starał się wyprosić pokrzywdzonego i jego kolegę za drzwi i w tym celu wyszedł z nimi na zewnątrz. Zachowanie pokrzywdzonego, pomimo początkowego jego sprzeciwu, wskazywało, że zastosuje się do życzenia gospodarza domu, jednakże po chwili Norbert O. spostrzegł, że wraca on w jego kierunku z metalowym prętem. Wówczas z kuchni zabrał nóż, którym w trakcie awantury na chodniku zadał pokrzywdzonemu kilka ciosów, a następnie wbił mu nóż w plecy.
Reklama
Norbert O. został przebadany na zawartość alkoholu. Wynik badania wykazał, iż działał  w stanie nietrzeźwości posiadając 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że zanim użył noża, został uderzony prętem w głowę. Zachowanie pokrzywdzonego go rozwścieczyło. Wpadł w szał, nie panował nad tym co robi i zadawał uderzenia na oślep. Zapewnił, iż jego zamiarem nie było pozbawienie życia pokrzywdzonego, a złapał za nóż z uwagi na obawę o bezpieczeństwo żony oraz jego dzieci przed pokrzywdzonym, który mógłby wtargnąć do ich domu.

Na wniosek prokuratora postanowieniem Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 14 stycznia 2019 r. został zastosowany wobec Norberta O. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Norbert O. był już karany m.in. za rozbój oraz pobicie. Za zarzucamy czyn podejrzanemu grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

31-latek chciał sobie dorobić sprzedając narkotyki. Wpadł podczas kontroli

DĘBICA. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Maciej S. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Podkarpacie

13 mln zł na drogi trafiło w ręce samorządowców z Podkarpackich gmin

PODKARPACIE. Pieniądze zostana przeznaczone na budowę i modernizację dróg dojazdowych, zakup sprzętu do pomiaru gruntów oraz odkrzaczanie gruntów rolnych.   

Podkarpacie

Najpierw potrącił rowerzystę, później wyszedł z samochodu i pieszo opuścił miejsce wypadku

PODKARPACIE. Kierowca bmw potrącił rowerzystę i oddalił się z miejsca zdarzenia.

Podkarpacie

Rozpoczęła się budowa obwodnicy Stalowej Woli i Niska

PODKARPACIE. Zakończenie budowy planowane jest w marcu 2021 r.

Podkarpacie

Nie zapanował nad spadochronem. 27-latek upadł na murawę lotniska

KROSNO. Instruktor spadochronowy podczas lądowania doznał obrażeń i trafił do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano motorowerzystę z ponad czterema promilami alkoholu

PODKARPACIE. W sobotę, kierujący motorowerem próbował uniknąć kontroli policyjnej w Jarocinie.

Podkarpacie

Zmniejsza się liczba kin na Podkarpaciu. Wzrasta jednak liczba seansów i widzów

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Grozi mu do 3 lat za znęcanie się nad psem. Zwierzę miało wrośnięty w szyje łańcuch

PODKARPACIE. Pies uwiązany był na krótkim łańcuchu, który wrósł mu w szyję. Zamiast budy miał tylko prowizoryczne schronienie.

Reklama