Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Dwóch Afgańczyków ukryło się w naczepie z jabłkami

Dodano:

fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
PODKARPACIE. Nielegalni migranci zostali zatrzymani w piątek wieczorem, na parkingu w miejscowości Zdziary. Dozorca usłyszał odgłosy i stukanie dochodzące z jednej z serbskich ciężarówek. W naczepie z jabłkami ukrywało się dwóch mężczyzn.

Do tego zdarzenia doszło w miniony piątek, na parkingu przy restauracji w miejscowości Zdziary. Dozorca parkingu usłyszał głosy i pukanie wydobywające się z jednej z trzech zaparowanych tam ciężarówek na serbskich numerach rejestracyjnych.

Podejrzewając, że w samochodzie mogą znajdować się osoby, powiadomił policjantów z Niska. Ze względu na zagrożenie życia i zdrowia podjęto decyzję o rozplombowaniu naczepy.

Na miejsce niezwłocznie wezwano patrol Straży Granicznej, który w toku kontroli legalności pobytu ustalił, że obaj mężczyźni (19-letni ob. Afganistanu) dostali się na teren państw UE nielegalnie w naczepie tira. Imigranci przyznali, iż swoją cztero-dniową podróż rozpoczęli w Serbii.

Następnie trasa wiodła przez Węgry, Słowację do Polski. Przez okres 4 dni nie opuszczali naczepy. Żywili się tylko jabłkami. Byli wyziębieni i głodni. Zostali przebadani przez lekarza, który nie stwierdził uszczerbku na zdrowiu.
Reklama
Pytani o cel swojej podróży początkowo mówili, że Niemcy albo Francja, a następnie stwierdzili, że chcieli dotrzeć do Polski. Już  w Serbii za przerzut do Zachodniej Europy każdy z nich zapłacił organizatorom po 3 tys. euro.

Cudzoziemcom postawiono zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, do czego się przyznali. Dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby 2 lat. Decyzją Sądu Rejonowego w Rzeszowie mężczyźni zostali umieszczanie na okres 3 miesięcy w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Białymstoku.

W bieżącym roku to pierwszy przypadek przekroczenia granicy w ukryciu, z kierunku południowego (Słowacji). Podobne zdarzenie odnotowano dokładnie rok wcześniej - 19 stycznia 2018 roku; obywatel Afganistanu oraz Pakistańczyk, wycieńczeni podróżą wydostali się z naczepy w centrum Rzeszowa.

Łącznie, w roku 2018 Straż Graniczna na Podkarpaciu wraz z innymi służbami ujawniła 7 przypadków przekroczenia w ukryciu tzw. wewnętrznej granicy UE (ze Słowacji). Byli to głównie obywatele Syrii, Afganistanu i Turcji.
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Koronawirus. 12 nowych przypadków na Podkarpaciu. Zmarły kolejne dwie osoby [24.06.2020]

PODKARPACIE. 577 przypadków zakażenia, 352 osoby wyzdrowiało, 50 zmarło – oto najnowsze dane z województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Alarm przeciwpowodziowy dla 12 powiatów

PODKARPACIE. Wojewoda podkarpacki wprowadziła alarm przeciwpowodziowy dla znacznej części województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Śmierć podczas prac leśnych. Nie żyje 56-letni mężczyzna

PODKARPACIE. 56-letni mężczyzna zginął podczas prac przy wycince powalonego drzewa w lesie. W sprawie zatrzymano 33-latka, który uczestniczył w wypadku.

Podkarpacie

Trwa XIX edycja Konkursu "Podkarpacka Nagroda Gospodarcza" 2020

Ideą konkursu jest wyłonienie najlepszych i najaktywniejszych gospodarczo przedsiębiorstw naszego regionu, które dzięki osiąganym wynikom w prowadzonej działalności są lub mogą stać się wzorem dla innych.

Podkarpacie

Koronawirus. 8 nowych przypadków na Podkarpaciu. Kolejna ofiara śmiertelna [23.06.2020]

PODKARPACIE. W szpitalu w Łańcucie zmarła 93-letnia pacjentka.

Podkarpacie

Podpisano umowę na rozbudowę DK28 Przemyśl-Medyka

​PODKARPACIE. Umowa na realizacje 7-kilometrowego odcinka podpisana. Koszt inwestycji to ponad 99 mln zł.

Podkarpacie

Ulewy na Podkarpaciu. Ponad 600 interwencji strażaków

PODKARPACIE. Zalane piwnice i drogi, połamane drzewa – to skutki intensywnych opadów deszczu w naszym regionie.

Podkarpacie

Ruszył nabór do Straży Granicznej na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Po pozytywnym ukończeniu procesu rekrutacji i szkoleń, młodzi strażnicy graniczni będą pełnić służbę w Korczowej, Medyce i w Budomierzu.

Reklama