Atak niedźwiedzia w Bieszczadach. 46-letnia kobieta trafiła do szpitala
Dodano: 02.03.2023 r.
fot. Pixabay
PODKARPACIE. 46-letnia mieszkanka Wetliny została zaatakowana przez niedźwiedzia. Zwierzę kilkukrotnie ją pogryzło. Kobieta trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj w okolicach miejscowości Krywe w powiecie bieszczadzkim. 46-letnia kobieta, mieszkanka Wetliny, wybrała się na wędrówkę przez bieszczadzkie lasy w poszukiwaniu zrzutów poroża jelenia. W pewnym momencie znalazła się zbyt blisko gawry niedźwiedzia. Wówczas zwierzę wyszło z legowiska i zaatakowało kobietę, gryząc ją kilkukrotnie. 46-latka chcąc odwrócić uwagę niedźwiedzia, odrzuciła plecak, którym zainteresowało się zwierzę, dzięki czemu udało jej się uciec. Po przejściu kilku kilometrów znalazła pomoc u leśniczego w Kalnicy, który odwiózł ją do szpitala w Lesku. Lekarze musieli zszyć rany.
Policja przypomina, że dzikie zwierzęta mogą być niebezpieczne i najlepiej unikać spotkań z nimi, gdyż mogą być agresywne. Podczas bezpośredniego spotkania z takim zwierzęciem, należy przede wszystkim zachować spokój. Nie wolno ulegać panice i w żadnym wypadku nie zbliżać się do zwierzęcia. Jeżeli niedźwiedź nie jest świadomy naszej obecności, należy się cicho i powoli wycofać.
PODKARPACIE. Podkarpaccy straży biorą czynny udział w szeregu działaniach, mających na celu zminimalizowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Ich zadania mają charakter wspomagający działania innych służb.
PODKARPACIE. 5019 osób pod nadzorem, 4472 w kwarantannie, 48 osób hospitalizowanych, 827 wykonanych testów, 19 przypadków zakażenia koronawirusem – oto aktualna sytuacja w województwie podkarpackim.
Sędziszowski zakład znany z produkcji filtrów do samochodów i maszyn rolniczych, dołącza do grona firm zaangażowanych w walkę z epidemią koronawirusa COVID-19
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz