Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Akt oskarżenia dla byłego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Strzyżowie

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Piotr R. odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Podejrzany, choć poruszał się z nadmierną prędkością, nie przyznaje się do zarzucanego mu przestępstwa. Tłumaczy się, że pieszej nie widział i został oślepiony przez nadjeżdżający z naprzeciwka samochód.

Prokuratura Rejonowa w Ropczycach skierowała 28 października 2019 roku do Sądu Rejonowego w Strzyżowie akt oskarżenia przeciwko 53-letniemu Piotrowi R., byłemu Komendantowi Państwowej Straży Pożarnej w Strzyżowie, któremu zarzucono spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, jaki miał miejsce 23 grudnia 2018 roku w Strzyżowie, w wyniku którego zmarła 60-letnia kobieta.

Jak ustalono w toku postępowania, mężczyzna prowadząc samochód osobowy marki Honda, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego poruszając się z prędkością nadmierną, wynoszącą około 75 km/h oraz nie zachował szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na tym przejściu, w wyniku czego uderzył prawem przodem pojazdu w pieszą przechodzącą z jego lewej na prawą stronę. Piesza z miejsca zdarzenia została zabrana do Szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarła.
Reklama
Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i złożył krótkie wyjaśnienia wskazując, że pieszej nie zauważył, albowiem został oślepiony przez światła innego kierującego. Za zarzucone podejrzanemu przestępstwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Musi się on także liczyć z możliwością utraty prawa jazdy i konsekwencjami finansowymi.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Dachowanie busa w Bieszczadach. Przewoził 11 pasażerów

PODKARPACIE. Trwa ustalanie przyczyn wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Buk. Dachował tam bus, w którym podróżowało jedenaścioro turystów.

Reklama