Rzeszów - Wtorek, 01.10.2024
Reklama

61-latek z Rzeszowa zasłabł za kierownicą i uderzył w lampę. Nie żyje

Dodano:

fot. KPP Jarosław
fot. KPP Jarosław
JAROSŁAW. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj po południu w Jarosławiu. 61-letni kierowca skody – mieszkaniec Rzeszowa - zasłabł za kierownicą i uderzył w przydrożną latarnię. Niestety, mężczyzna zmarł w szpitalu.

Do wypadku doszło około godz. 12.30, na ul. Jana Pawła II w Jarosławiu. Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że kierujący skodą, 61-letni mieszkaniec Rzeszowa, prawdopodobnie w wyniku zasłabnięcia, zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając w krawężnik. Następnie auto najechało na ozdobny słup, wjechało na chodnik, później na przejście dla pieszych, po czym pojazd zatrzymało się, uderzając w przydrożną latarnię. Nieprzytomnego kierowcę przetransportowano do szpitala. Niestety jego życia nie udało się uratować.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

 
Źródło: KPP Jarosław
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami

PODKARPACIE. Kierowcy mogą natrafić na utrudnienia w godzinach wieczornych, nocnych i porannych.

Podkarpacie

Alkohol i nadmierna prędkość powodem zatrzymania siedmiu praw jazdy

PODKARPACIE. Kontrole drogowe, przeprowadzone były głównie w miejscach wskazanych na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Podkarpacie

Wzrasta liczba dróg publicznych na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Pod względem długości autostrad w 2018 roku, województwo podkarpackie plasowało się w pierwszej szóstce województw.

Podkarpacie

Na przejściu granicznym w Korczowej zatrzymano zabójcę dwóch osób

PODKARPACIE. Od chwili popełnienia  przestępstwa do momentu zatrzymania upłynęło zaledwie kilkanaście godzin.

Podkarpacie

W wypadku zginął 26-letni rowerzysta. Policja poszukuje świadków

NOWA DĘBA. Wszystkie osoby, które były świadkami tego tragicznego w skutkach wypadku, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Nowej Dębie.

Podkarpacie

Siedem prób wyłudzenia metodą „na wnuczka”

MIELEC. Dotychczas oszustom nie udało się nikogo naciągnąć.

Reklama