PODKARPACIE. Niżańscy policjanci zatrzymali 53-letniego mieszkańca Jeżowego, który próbował podpalić dom, w którym mieszkała jego była żona, teściowa i syn. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę około godz. 1 w nocy, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nisku, otrzymał zgłoszenie o próbie podpalenia jednego z domów, na terenie gminy Jeżowe. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji. Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że jeden z domowników usłyszał hałas w kotłowni, kiedy poszedł sprawdzić co jest tego przyczyną, zauważył płomienie. Paliła się odzież, kosz wiklinowy oraz firanka w oknie.
Na szczęście ogień udało się ugasić i nikt nie odniósł obrażeń. Sprawcą podpalenia okazał się ojciec zgłaszającego, który od dłuższego czasu z nimi nie mieszka. Jak ustalono, mężczyzna niejednokrotnie nachodził rodzinę i odgrażał się. Dodatkowo tej nocy był widziany, jak kręcił się wokół posesji. Policjanci zatrzymali podejrzanego, gdy wracał do swojego domu.
53-latek usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia oraz narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia domowników. Mężczyzna przyznał się do winy. Został objęty policyjnym dozorem, zakazem opuszczania kraju. Ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności
W sobotę około godz. 1 w nocy, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nisku, otrzymał zgłoszenie o próbie podpalenia jednego z domów, na terenie gminy Jeżowe. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji. Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że jeden z domowników usłyszał hałas w kotłowni, kiedy poszedł sprawdzić co jest tego przyczyną, zauważył płomienie. Paliła się odzież, kosz wiklinowy oraz firanka w oknie.
Na szczęście ogień udało się ugasić i nikt nie odniósł obrażeń. Sprawcą podpalenia okazał się ojciec zgłaszającego, który od dłuższego czasu z nimi nie mieszka. Jak ustalono, mężczyzna niejednokrotnie nachodził rodzinę i odgrażał się. Dodatkowo tej nocy był widziany, jak kręcił się wokół posesji. Policjanci zatrzymali podejrzanego, gdy wracał do swojego domu.
Reklama
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz