Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Włamał się do mieszkania, wziął prysznic i zrobił sobie kanapki

Dodano:

fot. KMP Rzeszów
fot. KMP Rzeszów
RZESZÓW. Rzeszowscy policjanci pracowali nad wyjaśnieniem nietypowej kradzieży, do której doszło w jednym z mieszkań w Rzeszowie. 30-latek włamał się do mieszkania i nie tylko okradł właściciela, ale skorzystał również z prysznica i zrobił sobie kanapki. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Został aresztowany na 3 miesiące.

Do włamania doszło w ubiegły czwartek w mieszkaniu mieszczącym się na parterze wielorodzinnego domu. Z informacji przekazanych policji przez właściciela mieszkania wynikało, że wychodząc z domu zostawił uchylone okno. Po powrocie, zastał bałagan, a następnie zorientował się, że zniknęły dwa telefony komórkowe, para butów oraz czapka z daszkiem. Ku jego zaskoczeniu w mieszkaniu znajdowały się rzeczy, które do niego nie należały - buty, telefon komórkowy, dwa aplikatory insulinowe oraz dowód osobisty 30-letniego mężczyzny. Jak relacjonował pokrzywdzony, włamywacz w trakcie pobytu w jego domu skorzystał z prysznica i zrobił sobie kanapki z pasztetem i ogórkiem.

Właściciel mieszkania poinformował policjantów,  że włamywacz najprawdopodobniej został przez niego spłoszony, kiedy wrócił do mieszkania. Jeszcze większe było zdziwienie zawiadamiającego, gdy po chwili ktoś zapukał do drzwi. Jak się okazało, był to włamywacz -  miał na sobie skradzione buty i czapkę. Zażądał od pokrzywdzonego zwrotu swoich rzeczy. Kiedy usłyszał, że o zdarzeniu została zawiadomiona policja, uciekł.
Reklama
Policjanci z komisariatu na osiedlu Baranówka rozpoczęli poszukiwania podejrzanego mężczyzny. Okazało się, że 30-latek nie ma stałego miejsca zamieszkania. Na podstawie przeprowadzonych ustaleń policjanci wytypowali powiązane z nim adresy. Kiedy sprawdzali jeden z nich, do mieszkania wszedł poszukiwany 30-latek. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim wszystkie skradzione przedmioty.
 
- Podczas przesłuchania podejrzany tłumaczył się na wiele sposobów. Raz, że w tym domu mieszkała kiedyś jego babcia, później, że pokrzywdzony jest jego przyjacielem i wpuścił go do mieszkania, a innym razem, że włamał się gdyż spadł mu cukier i musiał coś zjeść – informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.

30-letni włamywacz usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. W sobotę Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że mężczyzna kolejne 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

 
Źródło: KMP Rzeszów
Reklama

Komentarze

Tagi

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Przetarg na modernizację Podziemnej Trasy Turystycznej do powtórki?

RZESZÓW. Inwestycja powinna być wykonana do 30 maja 2020 roku.

Rzeszów

Od 7 lutego ograniczenie czasowe dla samochodów ciężarowych na ul. Podkarpackiej

RZESZÓW. Ciężarówki będą mogły się poruszać przez łącznik S-19 do autostrady.

Rzeszów

Wydział Medyczny i Wydział Prawa i Administracji UR z uprawnieniami doktorskimi

RZESZÓW. Decyzje w sprawie uprawnień podjeła Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów.

Rzeszów

Spędził dwa dni w samochodzie. Znaleziono go nieprzytomnego z objawami hipotermii

RZESZÓW. Samochód z nieprzytomnym mężczyzną w środku zauważyli strażnicy miejscy. 

Rzeszów

Otwarcie Leroy Merlin Rzeszów w drugiej połowie 2019 roku. Będzie podziemny parking

RZESZÓW. W obiekcie dostępnych będzie około 36 000 produktów od ręki. 

Reklama