RZESZÓW. Ruszył kolejny przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów mieszkańców Rzeszowa. Czy wzorem poprzednich zostanie unieważniony? Nowy regulamin ma naprawić problem.
Mamy koniec lutego, a miasto wciąż nie rozstrzygnęło problemu ze śmieciami. Lekiem na całe zło ma okazać się nowy regulamin odbioru śmieci, chodzi o zmianę częstotliwości odbioru odpadów(link).
Kolejną zmianą jaka czeka mieszkańców Rzeszowa jest nowy podział na pięć frakcji, który zacznie funkcjonować od 1 kwietnia:
Mamy koniec lutego, a miasto wciąż nie rozstrzygnęło problemu ze śmieciami. Lekiem na całe zło ma okazać się nowy regulamin odbioru śmieci, chodzi o zmianę częstotliwości odbioru odpadów(link).
Kolejną zmianą jaka czeka mieszkańców Rzeszowa jest nowy podział na pięć frakcji, który zacznie funkcjonować od 1 kwietnia:
- Worek zielony – szkło.
- Worek żółty – metale i tworzywa sztuczne.
- Worek brązowy – odpady ulegające biodegradacji.
- Worek niebieski – papier.
- Odpady niepodlegające segregacji - papier zatłuszczony, ceramikę, artykuły higieniczne, zużyte pieluchy, porcelanę, kryształy.
Przypomnijmy, że w poprzednim przetargu oferta MPGK wynosiła ok. 47 mln zł, natomiast próg finansowy miasta zamykał się w kwocie 36 mln zł. W tym przypadku Ratusz prawdopodobnie nie planuje zwiększenia wyznaczonej stawki.
Zgodnie z dokumentacją przetargową otwarcie ofert ma nastąpić 26 marca br., a usługa będzie świadczona standardowo do końca 2019 roku.
Reklama
„W związku ze zmianami przepisów, tak czy inaczej, ceny wywozu śmieci wzrosną. Wzrosną również dlatego, że w roku 2018 cena przyjmowanych śmieci w Kozodrzy 225 zł, a cena przyjmowanych śmieci w tej chwili na spalarni 302 zł. Już z tego tytułu ceny wzrosną. Gdybyśmy teraz wypościli 11 kursów po każdą frakcję musielibyśmy dopłacić za każdy kurs. Chcemy ustalić, żeby jeździć tyle ile się musi” – wyjaśnia podczas sesji nadzwyczajnej Tadeusz Ferenc.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz