RZESZÓW. Matka zgłosiła zaginięcie 12-letniego syna, bo tym jak ten wyszedł wieczorem z domu, a jego nieobecność przedłużała się. Chłopaka szukała Policja.
W środę, 22 lipca po godz. 20:30 policjanci z komisariatu na Nowym Mieście, otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 12-letniego chłopca. Zaginięcie zgłosiła matka, po tym jak ten wyszedł z domu i przez długi czas nie wracał. Funkcjonariusze ustalili rysopis zaginionego chłopca i rozpoczęli poszukiwania.
Chwilę później 12-latka odnaleziono na przystanku autobusowym przy al. Rejtana. Chłopca zabrano na komisariat, gdzie czekała na niego matka. Cały i zdrowy został przekazany pod jej opiekę.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz