RZESZÓW. Zabudowywanie terenów w bezpośrednim sąsiedztwie rzeszowskiego Zalewu trwa. Poseł Wojciech Buczak skierował pismo do Najwyższej Izby Kontroli, aby Ci przyjrzeli się bliżej inwestycjom jakie są prowadzone na terenie miasta.
Poniedziałkowa, notabene prima aprillisowa konferencja Wojciecha Buczaka niewiele miała wspólnego z symboliką dnia 1 kwietnia. Chodziło o zabudowę terenów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie rzeszowskiego Zalewu, a głównym jej tematem było osiedle Grabskiego, którego budową zajmują się Deweloper Apklan.
„Mieszkańcy organizują się, zakładają stowarzyszenia, składają odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, to Kolegium wydaje dla nich opinie pozytywne, a miasto wydaje kolejne decyzje o warunkach zabudowy i ten proces trwa niestety, i tego typu tereny są zabudowywane” – informował podczas konferencji poseł Wojciech Buczak z Prawa i Sprawiedliwości.
Sprawa jednak nie zamyka się jedynie do nagłośnienia tematu. Poseł Buczak informował, że kontrolą inwestycji w Rzeszowie zajmie się Najwyższa Izba Kontroli, a o przeprowadzenie tego typu działań wnioskował były kandydat na stanowisko prezydenta miasta.
„W połowie marca złożyłem do Najwyższej Izby Kontroli w Warszawie wniosek o przeprowadzenie kontroli tych wszystkich procesów związanych z wydawaniem warunków zabudowy, pozwoleń na budowę, szczególnie na osiedlach gdzie już były interwencje mieszkańców. Dołączyłem do tego wniosku szereg materiałów, które właśnie do mojego biura poselskiego dostarczyli Ci ludzie” – wyjaśniał Buczak.
Podczas konferencji Wojciech Buczak wielokrotnie zwracał uwagę na mnogość inwestycji w ww. obszarze, chodziło m.in. o budowę bloków przy ul. Kwiatkowskiego obok Żwirowni oraz właśnie na osiedlu Grabskiego, gdzie aktualnie jeden z budynków powstaje w bardzo bliskiej odległości od ścieżki rowerowej i rzeki Wisłok.
"Każdy ma prawo iść do NIK-u. My działamy zgodnie sprawem. Jeżeli ktoś spełnia wszystkie wymagania prawne, my jesteśmy zobowiązani do wydania wuzetki" - wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Poniedziałkowa, notabene prima aprillisowa konferencja Wojciecha Buczaka niewiele miała wspólnego z symboliką dnia 1 kwietnia. Chodziło o zabudowę terenów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie rzeszowskiego Zalewu, a głównym jej tematem było osiedle Grabskiego, którego budową zajmują się Deweloper Apklan.
„Mieszkańcy organizują się, zakładają stowarzyszenia, składają odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, to Kolegium wydaje dla nich opinie pozytywne, a miasto wydaje kolejne decyzje o warunkach zabudowy i ten proces trwa niestety, i tego typu tereny są zabudowywane” – informował podczas konferencji poseł Wojciech Buczak z Prawa i Sprawiedliwości.
Sprawa jednak nie zamyka się jedynie do nagłośnienia tematu. Poseł Buczak informował, że kontrolą inwestycji w Rzeszowie zajmie się Najwyższa Izba Kontroli, a o przeprowadzenie tego typu działań wnioskował były kandydat na stanowisko prezydenta miasta.
Reklama
Podczas konferencji Wojciech Buczak wielokrotnie zwracał uwagę na mnogość inwestycji w ww. obszarze, chodziło m.in. o budowę bloków przy ul. Kwiatkowskiego obok Żwirowni oraz właśnie na osiedlu Grabskiego, gdzie aktualnie jeden z budynków powstaje w bardzo bliskiej odległości od ścieżki rowerowej i rzeki Wisłok.
"Każdy ma prawo iść do NIK-u. My działamy zgodnie sprawem. Jeżeli ktoś spełnia wszystkie wymagania prawne, my jesteśmy zobowiązani do wydania wuzetki" - wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz