Rzeszów - Piątek, 27.09.2024
Reklama

Tragiczny wypadek w Pustkowie. Nie żyje 34-letni mężczyzna

Dodano:

fot. KPP Dębica
fot. KPP Dębica
Do tragicznego wypadku doszło wczoraj w Pustkowie, w powiecie dębickim. Kierowca renault master śmiertelnie potrącił 34-letniego pieszego.

Wypadek miał miejsce po godz. 20:00. Jak informuje Policja „kierujący dostawczym ranaultem potrącił przechodzącego przez jezdnię mężczyznę.”. Niestety, 34-letni mieszkaniec Pustkowa zmarł na miejscu.

Samochodem dostawczym kierował 29-letni mieszkaniec Łodzi. Badanie wykazał, że był trzeźwy.

Policjanci z komisariatu w Brzeźnicy pracują nad wyjaśnieniem okoliczności wypadku.

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Policyjny pościg za 18-latkiem zakończył się kolizją

KROSNO. Uwagę funkcjonariuszy drogówki zwróciło audi, które z prędkością ponad 100km/h pędziło w kierunku Miejsca Piastowego.

Podkarpacie

2,5 g marihuany w plecaku szkolnym 16-latka

JAROSŁAW. Sprawą 16-latka zajmie się sąd rodzinny. 

Podkarpacie

Historyczny trakt Porta Rusica zostanie odnowiony. Rowerzyści otrzymają 50 km szlaków

PODKARPACIE.  Miłośnicy górskich podróży rowerowych otrzymają łącznie 50 km szlaków, w tym 14-kilometrowy odcinek typu „singletrack”.

Podkarpacie

Powstanie Polsko-Ukraińska Szkoła Ratownictwa Górskiego. Deklarację podpisał marszałek Ortyl

„Chcemy rozwijać naszą współpracę w obszarze ratownictwa górskiego w Karpatach"” – mówił marszałek województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Nastolatka zażyła lekarstwa i się okaleczyła. Pomogła jej rok młodsza siostra

PODKARPACIE. Policjant otrzymał informację o nastolatce, która zażyła lekarstwa i się okaleczyła.

Podkarpacie

Spadający pień przygniótł mężczyznę. Poszkodowanego ewakuował śmigłowiec LPR

PRZEWORSK. W działaniach brało udział 12 strażaków PSP i OSP, Policja, Pogotowie Ratunkowe oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Podkarpacie

Bez uprawnień i z 3 promilami alkoholu w organizmie. Grozi mu 2 lata pozbawienia wolności

RZESZÓW. O pijanym kierowcy, policjantów poinformował inny mężczyzna. 

Reklama