Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Symboliczne wbicie łopaty na budowie obwodnicy Dynowa

Dodano:

fot. Samorząd Województwa Podkarpackiego/Aleksandra Gorzelak - Nieduż
fot. Samorząd Województwa Podkarpackiego/Aleksandra Gorzelak - Nieduż
DYNÓW. Uroczyste wbicie łopaty rozpoczęła budowę obwodnicy Dynowa. 35 mln inwestycja obejmuje m.in. budowę trzech mostów.

W skali Podkarpacia obwodnica Dynowa stanie się ważnym elementem poprawy infrastruktury drogowej południowej części województwa, poprzez skrócenie czasu przejazdu. Docelowo zapewni również łatwiejszy dojazd do Bieszczadów i Beskidów z drogi krajowej nr 94 i autostrady A4.

Podczas symbolicznego wbicia łopaty obecni byli: marszałek Władysław Ortyl, wojewoda Ewa Leniart, posłowie Wojciech Buczak i Andrzej Szlachta, członek zarządu województwa Stanisław Kruczek, starosta rzeszowski Józef Jodłowski oraz lokalni samorządowcy - burmistrz Dynowa Zygmunt Frańczak i wójt Dynowa Wojciech Piech.

Budowa obwodnicy będzie kosztowała nieco ponad 35 mln złotych. Ponad 28,8 mln złotych to środki z RPO WP 2014-2020. Inwestorem jest województwo podkarpackie oraz Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie. Obwodnica powstanie w ciągu drogi wojewódzkiej nr 835 Lublin – Przeworsk – Grabownica Starzeńska.

„W ramach budowy powstaną ronda włączające obwodnicę do drogi wojewódzkiej nr 884 i 835, skrzyżowania z drogą gminną i drogami powiatowymi a także dodatkowe jezdnie w pasie drogowym. Wybudujemy chodniki i ścieżki rowerowe, oświetlenie oraz zatokę autobusową. Ważne będzie powstanie kilku przejazdów kolejowo-drogowych na skrzyżowaniu z linią Przeworskiej Kolejki Wąskotorowej” – mówił przedstawiciel wykonawcy i kierownik budowy Piotr Żydek.
Reklama
Inwestycja zlokalizowana jest w ciągu drogi wojewódzkiej nr 835, która stanowi ważny trakt komunikacyjny Podkarpacia i jednocześnie jest połączeniem ze stolicą województwa lubelskiego. Wykonawcą nowej drogi jest firma Eurovia Polska S.A., a inżynierem kontraktu Zamojska Dyrekcja Inwestycji Sp. z o.o.

„To jest bardzo ważna obwodnica, bo kiedy mówimy obwodnica Dynowa, to od razu myślimy Bieszczady i Beskidy, droga 94 i autostrada A4, bo to wszystko są elementy połączone, które dają możliwość skomunikowania Podkarpacia” - mowił marszałek Ortyl.

W ramach inwestycji powstaną m.in. 3 mosty. Budowa drogi będzie okazją do regulacji potoków Ostrówek i Dynówka, stworzenia odwodnienia traktu, wraz z kanalizacją deszczową oraz wybudowania dwóch zbiorników wód opadowych. To nie pierwsza inwestycja, która w ostatnich latach powstała w ciągu tej drogi. To na jej szlaku zbudowano łącznik do autostrady A-4 w Gorliczynie oraz jego przedłużenie do drogi krajowej nr 94 w Gwizdaju.

Przebudowano także kompleksowo odcinek Sieniawa – Gorliczyna. Już wkrótce zakończy się przebudowa mostu na Sanie w Ubieszynie. Zakończenie prac przy obwodnicy Dynowa zostało zaplanowane na trzeci kwartał 2020 roku.

Źródło: Samorząd Województwa Podkarpackiego
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Jak popularny jest na Podkarpaciu zawód niani i ile zarabiają?

PODKARPACIE. Okazuje się, że rodzicę chcą płacić nianią więcej niz te oczekują.

Podkarpacie

Pijany 18-letni kierowca doprowadził do urazu kręgosłupa pasażera samochodu

PODKARPACIE. 18-latek miał w organizmie ponad 1,6 promila.

Podkarpacie

Ile wynosi przeciętna emerytura na Podkarpaciu? Jest poprawa, choć nieznaczna w skali kraju

PODKARPACIE. Przeciętna miesięczna emerytura w Polsce, wypłacana przez ZUS w 2018 roku wyniosła 2257,66 zł.

Podkarpacie

23 mln zł na poprawę linii kolejowej prowadzącej w Bieszczady

PODKARPACIE. Projekt za 23 mln zł finansowany jest z budżetu państwa.

Podkarpacie

Dwa poważne wypadki w powiecie sanockim. Powód: alkohol, brawura i nadmierna prędkość

PODKARPACIE. 11 lutego w powiecie sanockim doszło do dwóch wypadków drogowych.

Podkarpacie

Pijany kierowca samochodu doprowadził do wstrzymania ruchu pociągów

PODKARPACIE. Okazało się, że mężczyzna miał 1,96 promila alkoholu w organizmie.

Podkarpacie

Ok. 2 tys. wyjazdów strażaków przez silne wiatry. Jedno z groźniejszych zdarzeń miało miejsce w Pilźnie

PODKARPACIE. W ciągu ostatnich 48 godzin strażacy wyjeżdżali ponad 1100 razy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru.

Reklama