Pijana matka wiozła autem 3-letnie dziecko

Dodano: 19.12.2022 r.

fot. KPP Stalowa Wola

PODKARPACIE. Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała 22-letnia mieszkanka Tarnobrzega, która przewoziła samochodem swoją 3-letnią córką. Zatrzymał ją inny kierowca. O dalszym losie kobiety zdecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, około godz. 19:30. Do dyżurnego stalowowolskiej policji zadzwonił mężczyzna, który poinformował o zatrzymaniu nietrzeźwej kierującej. Jak tłumaczył zgłaszający, najpierw pomógł kierującej seatem wydostać się z przydrożnej zaspy, a następnie jadąc za nią, zauważył, że ma problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Mężczyzna postanowił zatrzymać pojazd. Po otwarciu drzwi od strony kierowcy, wyczuł silny zapach alkoholu. Z tyłu siedziało małe dziecko. Mężczyzna zatrzymał kolejny nadjeżdżający pojazd i poprosił o pomoc w wezwaniu policji oraz zaopiekowaniu się dzieckiem.

Reklama

Za kierownicą seata siedziała 22-letnia mieszkanka Tarnobrzega. Na tylnym siedzeniu przewoziła swoją 3-letnią córkę. Jak informuje stalowowolska Policja, kobieta w trakcie interwencji była wulgarna i agresywna. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto pobrano jej krew do badań.

Dziewczynka została przekazana pod opiekę ojca.

22-latka za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy, a za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do 5 lat więzienia.

Źródło: KPP Stalowa Wola

Reklama

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Koronawirus. Ponad 60 nowych zakażeń na Podkarpaciu, najwięcej w Rzeszowie [29.09.2021]

PODKARPACIE. Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 67 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w województwie podkarpackim. Wyzdrowiało 24 osoby. Nie odnotowano przypadków śmiertelnych.

Areszt dla 67-latki, która ciągnęła psa przywiązanego do samochodu

PODKARPACIE. Zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem usłyszała 67-letnia kobieta (mieszkanka powiatu krośnieńskiego), która ciągnęła po jezdni zwierzę przywiązane do haku holowniczego jej samochodu. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.